Kogo denerwuje basen na Kapuściskach?

Ci, którzy uważają, że Kapuściskom basen się nie „należy” podnoszą, że z terenu tej dzielnicy o rzut kamieniem znajdują się dwie spore pływalnie przy ulicy Glinki (basen „Laguna”, SP nr 60) i przy ul. Grzymały-Siedleckiego („basen „Perła”, SP nr 25). Z obu korzystają już mieszkańcy Kapuścisk.

„Wtajemniczeni” twierdzą, że decyzja o tym, że basen zostanie zbudowany na Kapuściskach, wynika jednak z powiązań rodzinnych władzy szkolnej i samorządowej. Tak się bowiem składa, że wiceprezydent Bydgoszczy Iwona Waszkiewicz to żona wicedyrektora V LO w Bydgoszczy (przy którym nowy basen ma powstać) Grzegorza Waszkiewicza.

Dziś odbędzie się sesja budżetowa Rady Miasta Bydgoszczy, na której również będą poruszone kwestie budowy basenów. Atmosferę podgrzewają działacze z Miedzynia, którzy wzywają „swoich” radnych do interwencji w sprawie pływalni na osiedlu, o którą walczą od wielu lat. Na profilu Miedzynia oraz Prądów na Facebooku, przytaczają wypowiedź radnej Agnieszki Bak, która już w 2014 roku obiecała wsparcie dla tej inicjatywy.

Jeden basen na 50 tysięcy mieszkańców

- Uważam, że w okręgu, który reprezentuję w Radzie Miasta Bydgoszczy, powinien powstać drugi basen. Cały okręg liczy 57449 zameldowanych mieszkańców, do których dyspozycji jest jedynie basen na Osowej Górze. Jeden obiekt na taką liczbę mieszkańców to zdecydowanie za mało. Budowa basenu w tej części miasta jest ważną i potrzebną inwestycją, którą popieram i będę przekonywała innych radnych do tej idei - zapewniała radna.

Zobacz wizualizacje basenu: Będzie nowa pływalnia na Kapuściskach

- Tak nam się ta wypowiedź przyplątała, przeglądając całą historię walki o nasz basen. Jest to swoista odpowiedź na wydumane kryteria ludnościowe, gdy zdecydowano w ubiegłym tygodniu o budowie basenu na Kapuściskach - piszą działacze z Miedzynia i Prądów.
Nawiązują do wypowiedzi prezydenta Bydgoszczy Rafała Bruskiego, który tak uzasadniał taki, a nie inny wybór miejsca, w którym - kosztem 30 milionów - w 2019 roku ma stanąć pływalnia.

Nowa Astoria

- Posiadamy gotową dokumentację na cztery osiedlowe basenu. Wybór kolejności realizowania inwestycji był trudny, poprzedziły go szerokie analizy, rozmowy z radnymi. Ostatecznie zdecydowaliśmy, że jako pierwszą rozpoczniemy budować pływalnię przy Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 5 przy ulicy Szarych Szeregów – wyjaśnia prezydent Rafał Bruski. – Decydujące znaczenie miała tu liczba mieszkańców oraz liczba placówek oświatowych położonych w pobliżu proponowanej lokalizacji.

- Teza, że na wybór lokalizacji wpłynął fakt, że zastępcą dyrektora ZSO nr 5 jest mąż zastępcy prezydenta Iwony Waszkiewicz jest absurdalny
- uważa Marta Stachowiak, rzeczniczka prezydenta Bydgoszczy.

- Kapuściska to największe osiedle bez basenu (24 tysiące mieszkańców). Dla porównania, Miedzyń i Prądy to 12 tys. mieszkańców. Poza tym, obiekt na Szarych Szeregów dedykowany będzie także mieszkańcom innych osiedli – Łęgnowa, Łęgnowa Wsi, Zimnych Wód i Czerska Polskiego.

Ratusz podkreśla, że wobec reformy oświaty przy ul.Pijarów może pozostać tylko szkoła podstawowa, podczas gdy na Kapuściskach pozostanie zespół szkół, liczba uczniów więc się nie zmniejszy, tak jak na Miedzyniu. - Zachodnia część miasta będzie mieć, obok otwartego w 2015 roku basenu na Błoniu i projektowanej pływalni przy ul. Pijarów, również nową Astorię - zauważa rzeczniczka.

Przeczytaj też: W Fordonie powstaje nowa podstawówka