„Stary” prezydent Inowrocławia oraz jedenaście nowych osób w 23-osobowej Radzie Miejskiej - to rezultat niedzielnych wyborów samorządowych w naszym mieście.
<!** Image 2 alt="Image 161313" sub="Wczoraj mieszkańcy dowiadywali się z ogłoszeń przed ratuszem, kto będzie ich reprezentował przez najbliższe cztery lata Fot. Jarosław Hejenkowski">Blisko 22 tysiące inowrocławian poszło przedwczoraj na wybory. Niska frekwencja nie pociągnęła jednak za sobą wielkich niespodzianek.
Spośród pięciu kandydatów na prezydenta wygrał ten wskazywany od początku. Choć on sam przyznaje, że towarzyszyły mu bardzo duże emocje.
- Całą noc nie spałem. Ale nie mogłem się nie pojawić w pracy, choć jestem bardzo zmęczony, więc po powrocie do domu położę się spać do rana – mówił w rozmowie z „Expressem” nowy-stary prezydent Ryszard Brejza.
<!** reklama>Inowrocławianie wybierali także 23 radnych miejskich oraz swoich przedstawicieli w powiecie. O tych ostatnich napiszemy w piątek, a co do Rady Miejskiej, to wydaje się, że mimo zgrzytów sprzed kilku miesięcy, utrzyma się jednak koalicja tworzona przez Porozumienie Samorządowe, Platformę Obywatelską oraz Prawo i Sprawiedliwość. Ugrupowania te będą miały 15 mandatów. Wzmocniła się opozycja, która w nowej kadencji będzie miało osiem głosów.
- Znając ten układ, kadencja będzie taka sama jak ostatnia – mówi Andrzej Kieraj z Sojuszu Lewicy Demokratycznej, który na swoim osiedlu Nowym zdobył aż 620 głosów. - Dobrze by się stało, gdyby na sesje wróciły transmisje telewizyjne. One by stanowiły jakiś hamulec dla rządzących – dodaje.
Jeśli chodzi o nazwiska radnych, to jest kilka osób nieznanych z wcześniejszej działalności, bo przeważnie młodych oraz kilkoro starych znajomych, jak Filomena Deskiewicz czy Jerzy Stachowiak.
Zdania samych mieszkańców Inowrocławia na temat wyników wyborów są, tradycyjnie, zróżnicowane.
- Leniwy i skostniały Inowrocław. Nikt nie chce zmian – ocenia internautka. - Cieszą nowe nazwiska w radzie. Będziemy was pilnować i sprawdzać – zapowiada ktoś inny.
Pewne jest też, że dwa nazwiska na liście radnych się zmienią. Ryszard Brejza odda mandat następnemu na liście Janowi Wiśniewskiemu, natomiast wiceprezydent Ireneusz Stachowiak - Jarosławowi Mrówczyńskiemu.
Nowi i starzy radni
- PO (6 mandatów) – Magdalena Łośko, Waldemar Wąśniewski, Magdalena Waloch, Zbigniew Zygora, Rafał Lewandowski, Henryk Procek
- SLD (5) – Zdzisław Błaszak, Stanisław Skoczylas, Filomena Deskiewicz, Andrzej Kieraj, Ryszard Rosiński
- PS (6) – Tomasz Marcinkowski, Janusz Radzikowski, Grzegorz Kaczmarek, Halina Peta, Ryszard Brejza, Grażyna Dziubich
- Komitet Jacka Olecha (3) – Jacek Olech, Jerzy Stachowiak, Grzegorz Piński
- PiS (3) – Maciej Szota, Gustaw Nowicki, Ireneusz Stachowiak.
