Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klub Stara Babcia w Bydgoszczy otwarty 7 dni w tygodniu? Tak zapowiada właściciel

Marta Mikołajska
Marta Mikołajska
Tak było w sobotę, 27 lutego, przed klubem Stara Babcia w Bydgoszczy.
Tak było w sobotę, 27 lutego, przed klubem Stara Babcia w Bydgoszczy. Club Stara Babcia
W sobotę, 27 lutego, o godz. 19 pod klubem Stara Babcia w Bydgoszczy po raz kolejny zebrał się tłum. Wejście zablokowali funkcjonariusze policji. Właściciel Starej Babci zapowiada kolejne działania. Bardziej intensywne.

Zobacz wideo: Protest branży weselnej w Bydgoszczy

W ubiegłym tygodniu na Facebooku pojawiła się zapowiedź kolejnego sobotniego (27 lutego) spotkania przed klubem Stara Babcia w Bydgoszczy.

Wejście bydgoskiego klubu zablokowała policja

- Spotkajmy się wszyscy bez żadnych podziałów. (...) Obrońmy Club Stara Babcia. Obrońmy wszystkie te upadające firmy, obrońmy nasze wartości, godność i wolność - apelował do mieszkańców Tomasz Daroń, właściciel klubu Stara Babcia w Bydgoszczy. - Mam wielkie serce do tego co robię, ale bez Was sam nie dam rady!

Na nagraniu opublikowanym na kanale Świadomi Bydgoszcz (portal YouTube) widzimy, jak pod bydgoskim klubem zbiera się grono mieszkańców. Wejście obstawione jest przez grupę policjantów. Po chwili z lokalu wychodzi właściciel.

- Chciałbym wpuścić mój personel i moich gości. Czy macie coś przeciwko temu? - pyta policjantów Tomasz Daroń. Niestety, jak wynika z dalszej dyskusji, takiej możliwości nie ma. Jak stwierdza funkcjonariusz policji, to za sprawą decyzji sanepidu. Tomasz Daroń z kolei twierdzi, że takiej decyzji nie otrzymał, a Sanepid nie przedstawił żadnych dowodów na to, że dokument został przekazany.

W próbach dostania się do lokalu nic nie wskórał także Paweł Tanajno, lider partii Strajk Przedsiębiorców, który przekonywał, że w wynajętej klubowej sali zaplanowane zostało spotkanie partyjne.

Z prośbą o komentarz zwróciliśmy się do rzeczniczki Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.

- Działania policji miały na celu wyegzekwowanie decyzji Inspektora Sanitarnego dotyczącej zamknięcia lokalu - informuje podkom. Lidia Kowalska z zespołu prasowego KWP w Bydgoszczy.

Podczas sobotniej interwencji policjanci sporządzili jeden wniosek o ukaranie do sądu za brak maseczki

Club Stara Babcia w Bydgoszczy otwiera się - siedem dni w tygodniu

Tymczasem, w niedzielę, 28.02., późnym wieczorem na oficjalnym profilu Club Stara Babcia właściciel lokalu zapowiedział dalsze działania.

- W kolejną już sobotę policja bezprawnie zablokowała wejście do naszego klubu uniemożliwiając mi prowadzenie działalności. Uniemożliwiono nam pracę , zarabianie na chleb, a Wam spotykanie się w miłej atmosferze naszego klubu. Od dziś zostajemy więc zmuszeni otwierać się 7 dni w tygodniu, ponieważ skończyły się nam środki na życie i na wszelkie opłaty. Jeżeli kiedykolwiek byłeś naszym klientem i nie chcesz, abyśmy zniknęli z mapy klubowej Bydgoszczy, to zapraszamy codziennie na spotkania partyjne partii Strajk Przedsiębiorców - zapowiada Tomasz Daroń.

Jak dodaje, godziny otwarcia będą różne i będą podawane po godzinie 16 każdego dnia na oficjalnym profilu klubu.

Do aktualnej sytuacji przedsiębiorców odniósł się Radosław Płonka, ekspert prawny Business Centre Club, komentując wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy w sprawie właściciela solarium z okolic Bydgoszczy, który, wbrew przepisom sanitarnym, nie zamknął salonu i nadal przyjmował w nim klientów. Otrzymał karę 10 tys. zł grzywny.

Przepisy nie mogą być wiążące dla przedsiębiorców?

- W kontekście powyższego, warto również odnieść się do wydania w ostatnim czasie przez zastępcę Prokuratora Generalnego i prokuratora Prokuratury Krajowej polecenia ograniczania do minimum postępowań sprawdzających i jak najszybszego wdrażania postępowań karnych wobec wznawiających działalność przedsiębiorców - mówi Radosław Płonka.

- Należy przypomnieć, że wszelkie obostrzenia w ramach tzw. lockdownu nakładane są na przedsiębiorców poprzez rozporządzenia. Tymczasem art. 22 Konstytucji jasno wskazuje, że ograniczenie wolności działalności gospodarczej jest dopuszczalne tylko w drodze ustawy. Nietrudno zatem dojść do wniosku, iż przepisy rozporządzeń, jako sprzeczne z aktem prawnym najwyższej rangi w naszym kraju, są nieskuteczne i nie mogą być wiążące dla przedsiębiorców - komentuje ekspert BCC.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo