Niecodzienna sytuacja na czeskiej autostradzie
Wyścigowe bolidy kojarzą nam się tylko i wyłącznie z szybkimi torami Formuły 1. Tym trudniej uwierzyć, że ktoś postanowił wybrać się w podróż po autostradzie sportowym bolidem. W okolicach miasta Pribram w centralnej części Czech jeden z kierowców zarejestrował, jak autostradą D4 mknie wyścigowy bolid.
Bolid F1 pędził czeską autostradą
Czeska policja opublikowała nagranie, na którym widać jak wyścigowy bolid mknie autostradą D4. Funkcjonariusze policji za naszą południową granicą mają nadzieję, że dzięki nagłośnieniu sprawy znajdą się świadkowie, którzy widzieli kierowcę bolidu.
Jazda bolidem wyścigowym po zwykłej drodze jest niedozwolona
Bolidy F1 oraz innych serii wyścigowych nie są dopuszczone do jazdy po zwykłych drogach, ponieważ nie są do nich przystosowane. Podwozia takich samochodów osadzone są bardzo nisko, dlatego jakiekolwiek koleiny czy dziury mogłyby doprowadzić do wypadku. Wyścigowy bolidy nie posiadają także odpowiednich świateł.
Czeska policja szuka kierowcy bolidu
Jak podaje serwis Rallypl.com, Monika Schindlova, rzeczniczka czeskiej policji, apeluje do kierowców, którzy widzieli czerwony bolid na autostradzie D4 o kontakt z policją. Schindlova poinformowała, że kierowca wyścigowego bolidu złamał przepisy ruchu drogowego i w związku z tym czeska policja prowadzi obecnie postępowanie wyjaśniające zaistniałą sytuację.
Zobaczcie nagranie! Wyścigowy bolid jedzie po czeskiej autostradzie
