https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kiedy zaczyna się lato, kończą się obiady...

W podstawówce na bydgoskim Błoniu codziennie sponsorowane posiłki je 40 uczniów. Na co mogą liczyć, kiedy skończą się zajęcia?

W podstawówce na bydgoskim Błoniu codziennie sponsorowane posiłki je 40 uczniów. Na co mogą liczyć, kiedy skończą się zajęcia?

Pedagog z zespołu szkół w centrum Bydgoszczy mówi, że załatwione od zaprzyjaźnionego piekarza drożdżówki znikają ze stołu dosłownie w sekundy. Sytym nauczycielom łza się wtedy w oku kręci, więc wymyślają, żeby w prezencie z okazji Dnia Dziecka przygotować kanapki. I one nie poleżały na talerzach.

- Dziś z opłacanych przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej i pobliską parafię obiadów korzysta 40 dzieci - informuje Czesława Feddek, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 62 w Zespole Szkół i Placówek nr 1 w Bydgoszczy. - W sumie jada u nas 200 uczniów, więc to około jedna piąta. Sytuacja się jednak zmienia na lepsze, bywały lata, gdy szukaliśmy sponsorów na 70-80 posiłków. Można ocenić, że zmieniają się na lepsze postawy społeczne. Rzadko mamy już do czynienia z podejściem roszczeniowym, przekonaniem, że „ktoś” dzieci i tak za rodziców wyżywi. To budujące, że teraz, kiedy jakiś tata czy jakaś mama znajdzie pracę, przychodzi i zgłasza, że już dziękuje za pomoc, że da radę.

<!** reklama>Co pozostanie, kiedy skończy się rok szkolny, a z nim dotowane posiłki? Dyrektor Feddek mówi, że jakimś wyjściem są półkolonie. Tu, przy znaczącej pomocy Bydgoskiego Ośrodka Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, dzieci będą mogły liczyć w tym roku nie tylko na sympatyczną zabawę, ale i na śniadanie, obiad i podwieczorek. I tak przez prawie trzy wakacyjne tygodnie, bo turnus trwa 14 dni roboczych. Kiedyś w SP nr 62 próbowano takie półkolonie powtórzyć także pod koniec wakacji, ale wysiłek organizacyjny okazał się zbyt duży. Poza tym, wiele ośrodków pomocy społecznej ma własne programy pomocowe - za takie można też uważać dofinansowywane wyjazdy kolonijne.

Instytucje zainteresowane otoczeniem uczniów opieką żywieniową latem mogą także poszukać wsparcia z innych źródeł. Kujawsko- Pomorskie Kuratorium Oświaty na swojej stronie internetowej proponuje kontakt z Polską Fundacją Pomocy Dzieciom „Maciuś”. Ta realizuje wakacyjny program „Dobry jak chleb”, adresowany do publicznych i niepublicznych szkół podstawowych oraz gimnazjalnych z całego kraju (a także organizacji pozarządowych). Dofinansowanie (o ile zostanie przyznane) jest przekazywane po wzięciu pod uwagę kilku czynników - między innymi wielkości i sytuacji ekonomiczno-społecznej gminy. Można więc przypuszczać, że jest to atrakcyjny pomysł szczególnie dla mniejszych miejscowości, gdzie liczba sponsorów jest ograniczona.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski