Jak podają pomorskie media, maszyna rozbiła się w okolicach Starej Kiszewy (woj. pomorskie). Śmigłowiec spadł na pole i zapalił się. Dwie pozostałe ofiary to najprawdopodobniej kolega biznesmena i pilot.
<!** reklama>
Śmigłowiec tracił wysokość, potem leciał bardzo nisko, tuż nad drzewami. W pewnym momencie maszyna spadła, musiała zahaczyć o korony drzew - mówił Radiu Gdańsk jeden ze świadków wypadku. Do tematu wrócimy w jutrzejszym wydaniu "Nowości".
Katastrofa lotnicza. Rozbił się śmigłowiec
ao
Były prezes Polmosu Toruń, właściciel Starego Browaru, związany z branżą hotelarską w Toruniu biznesmen zginął w dzisiejszym wypadku wraz z dwoma innymi osobami. Śmigłowiec, którym lecieli rozbił się w drodze do Torunia.
Podaj powód zgłoszenia
c
Na super samochód nie bylo ich stać ?