Kwota operacji Kasi Jędrasiak to niespełna 5 mln złotych. Do jej zakończenia brakuje 670 tys. złotych. Operacja w Stanach Zjednoczonych jest szansą na uratowanie życia małej łodzianki - informuje Onet.
W tym roku nie ma już szans, by Kasia została zoperowana, bo w kolejce są także inne dzieci. – Operacja jest możliwa dopiero w przyszłym roku, a od nowego roku obowiązuje nas nowy kosztorys, który wynosi prawie 4 mln 800 tys. zł – podkreśla mama Kasi. Rodzice poprosili klinikę o rabat do nowej wyceny, ale jak na razie nie otrzymali odpowiedzi w tej sprawie.
Pomóc Kasi można wpłacając dowolną kwotę poprzez stronę Fundacji Siepomaga. Pieniądze można też wpłacać w tradycyjny sposób na konto fundacji na nr 89 2490 0005 0000 4530 6240 7892 z dopiskiem "14551 Kasia Jędrasiak darowizna".
Kasia, która ma wrodzoną wadę serca, zwężenie zastawki pnia płucnego oraz niedorozwinięte obie tętnice płucne, przeszła już w Polsce trzy operacje. Jednak tylko zabieg w Stanach może uratować jej życie. Zabiegu, który polega na rozszerzeniu tętnic płucnych i usunięcie ubytku międzykomorowego podjął się dr Hanley z kliniki w Stanford. - podaje Onet.
Źródło: Onet.pl
