https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kasa na S5 to „aż” 24 mln zł. Na co wystarczą te pieniądze?

Wojciech Mąka
Kamil Mójta
Wczoraj po południu ogłoszono przetarg na część trasy S5. Tymczasem na budowę jej północnego odcinka w przyszłym roku rząd przeznaczy zaledwie... 24 mln zł!

Ogłoszenie przetargów na budowę dwóch przebiegających przez województwo odcinków trasy S5 zapowiadał w poniedziałek na Twitterze Radosław Sikorski. Informacja pojawiła się po spotkaniu Sikorskiego z Ewą Tomalą-Borucką, dyrektor Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Dniem ogłoszenia przetargu miał być wczorajszy wtorek. Treść poniedziałkowego wpisu brzmi: „Dyrekcja @GDDKiA zapewniła mnie, że przetargi na 70 km S5 w kuj-pom. zostaną ogłoszone jutro, a na pozostałe 60 km do 15/10”.
[break]
Rzeczywiście wczoraj po południu bydgoski oddział GDDKiA ogłosił przetarg na „Projekt i budowę drogi ekspresowej S-5 na odcinku Nowe Marzy-Bydgoszcz - granica województwa kujawsko-pomorskiego i wielkopolskiego z podziałem na trzy części”.

Zgodnie z planami, inwestycja w regionie ma być podzielona na pięć odcinków. Na każdy z nich ma być ogłoszony osobny przetarg, oparty na formule zaprojektuj i wybuduj. Mówiąc krótko - firma, która zwycięży postępowanie przetargowe będzie musiała - według wytycznych GDDKiA - zaprojektować i zbudować dany odcinek.
W praktyce ogłoszony wczoraj przetarg dotyczy budowy ok. 25 km drogi od węzła Jaroszewo (bez węzła) na północ od Żnina do granicy województwa, 23-kilometrowego odcinka od węzła Nowe Marzy (bez węzła) do węzła Dworzysko (z węzłem) oraz trasy od od węzła Dworzysko do znajdującego się na północ od Bydgoszczy węzła Aleksandrowo - to długość ponad 22 km. Termin składania ofert w przetargu mija 24 października.
Na resztę - łącznie z obwodnicą Bydgoszczy - przetarg ma być ogłoszony do 15 października.

Tymczasem „Express” dotarł do załącznika do uchwały Rady Ministrów z sierpnia 2014 roku o podziale środków na budowę dróg ekspresowych w kraju na 2015 rok. Na odcinek Nowe Marzy-Bydgoszcz przyznano kwotę... niecałych 24 mln zł. Dla porównania, na odcinek kończący południową obwodnicę Gdańska i początkowy obwodnicy Elbląga, w ramach trasy na S7 Warszawa-Gdańsk, przyznano środki w wysokości 1,5 miliarda zł.

Tymczasem na budowę 19-km obwodnicy Inowrocławia, na która wczoraj rozstrzygnięto przetarg, trzeba wydać 359 mln zł. Na co więc wystarczą 24 mln zł? GDDKiA nie odpowiedziała na to pytanie, ale wiadomo, że w grę wchodzą wyłącznie koszty projektów i prac studyjnych.

W sumie odcinek S5 przebiegający przez województwo ma mieć ok. 130 km długości. Budowa ma potrwać do 2019 roku. Dziś postępy przy budowie S5 przedstawi radnym podczas sesji Mirosław Jagodziński, dyrektor bydgoskiego oddziału Generalnej Dyrekcji.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

b
bydloski
Tak czy owak mysle ze do 2018 trasa S 5 jednak powstanie na zlosc toruniowi i wtedy dystans cywilizacyjny i przepasc pomiedzy obu miastami jeszcze bardziej sie powiekszy na korzysc Bydgoszczy.
A
Ania
może jakiś POseł wytłumaczy nam, mieszkańcom, jak to jest, że Toruń dostaje 150 DODATKOWYCH milionów na most, który już stoi, a Bydgoszcz na trasę S5 aż 24mln.
O
Oby się nie sprawdziło
A S5 pojedziemy w 2018/19 roku.
Obietnice na 5 lat w przód miesiąc przed wyborami. To co kocham.
Za rok (po wszystkich wyborach) okaże się, że "z powodu protestów mieszkańców i występowania unikalnego robaka pod Cotoniem, znalezionego przez naukowców z UMK Toruń, proces projektowania musi zostać przerwany". Albo zmieni się władza i będzie miała inne priorytety.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski