Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Joanna Kuligowska: - Powroty zawsze są miłe [ROZMOWA]

Sławomir Kabat, kris
Joanna Kuligowska (nr 10) podczas pierwszych zajęć Pałacu
Joanna Kuligowska (nr 10) podczas pierwszych zajęć Pałacu Tomasz Czachorowski
Popularna "Jadzia" znów grać będzie w siatkówkę w Bydgoszczy. W latach 1997-2011 była podporą Pałacu.

W ubiegłym sezonie reprezentowała Pani barwy KSZO Ostrowiec. Czy był on dla Pani udany?

Z wyniku sportowego jestem zadowolona. 9. miejsce beniaminka na pewno jest sukcesem. Mogło być jednak lepiej, gdyby nie problemy zdrowotne i finansowe klubu. Niewiele zabrakło, a awansowalibyśmy do pierwszej ósemki.

Dlaczego zdecydowała się Pani na zmianę barw klubowych? Czy długo trwały negocjacje z Pałacem?

Powroty zawsze są miłe. Otrzymałam propozycję z Bydgoszczy. Szybko się porozumieliśmy. Tu mam rodzinę - męża i córkę, która uczęszcza do siatkarskiej klasy sportowej i gra już w Pałacu. Zuzia dopiero rozpoczyna karierę sportową. Teraz będzie uczyła się w I klasie gimnazjum i grała w zespole młodziczek.

Poprzednie dwa sezony były fatalne w wykonaniu Pałacu - dwukrotnie ostatnie miejsce w Orlen Lidze. Czy w tym widzi Pani szansę na lepsze wyniki? Młody skład sprawia, że to na Pani będzie spoczywał obowiązek kończenia trudnych piłek...

Nie boję się nowych wyzwań. Kiedy przechodziłam do Piły, czy w KSZO Ostrowiec też byłam jedną z bardziej doświadczonych zawodniczek. Z Piłą w pierwszym roku zajęłam 6. miejsce, a z KSZO zakończyłyśmy sezon na 9. pozycji. Jestem optymistką i wierzę, że pomogę zespołowi w osiągnięciu lepszego wyniku.

Dziękuję za rozmowę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!