https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jedna poważna awaria na moście Fordońskim i do Torunia nie dojedziemy. Spokojnie, wojsko pomoże

Sławomir Bobbe
Gdyby most w Fordonie z jakiegoś powodu był przez dłuższy czas nieprzejezdny Bydgoszczy pomoże wojsko.
Gdyby most w Fordonie z jakiegoś powodu był przez dłuższy czas nieprzejezdny Bydgoszczy pomoże wojsko. Dariusz Bloch
Gdyby most w Fordonie z jakiegoś powodu był przez dłuższy czas nieprzejezdny Bydgoszczy pomoże wojsko.

Zwykła awaria ciężarówki, akurat na samym moście Fordońskim, potrafi sparaliżować ruch na ulicy Fordońskiej na długie godziny. Co stałoby się, gdyby wypadek na moście był poważniejszy albo most uległ uszkodzeniu? Najbliższy most na Wiśle jest w Toruniu.

Dwa tygodnie temu na moście Fordońskim „rozkraczyła się” ciężarówka. Zanim ją usunięto z mostu, zdążyła zakorkować się cała ulica Fordońska, a przejazd kilku kilometrów - bo na takim odcinku tworzył się korek - zajmował niemal dwie godziny. Pasażerowie autobusów zdecydowali się na „dzień pieszego pasażera”, ci kierowcy którzy mogli zjeżdżali z ul. Fordońskiej i szukali innych tras. W najgorszej sytuacji byli mieszkańcy Torunia i okolic, którzy wracali po pracy do swoich domów - oni zjechać nigdzie nie mogli.

50 tysięcy i dość

Podobne sytuacje, gdy most w Fordonie jest nieprzejezdny w jednym albo w obu kierunkach, zdarzają się cyklicznie. Zawsze wtedy wraca dyskusja o tym czy i kiedy na Wiśle zostanie zbudowany drugi most. Odpowiedzi na te pytania zwykle nikt nie udziela. A będą one powracać, bowiem przepustowość mostu wynosi około 50 tysięcy samochodów dziennie. Taki wynik osiągniemy za kilka lat, bowiem liczba aut w Bydgoszczy dynamicznie rośnie, podobnie jak użytkowników dróg w całej Polsce. Oznacza to niewydolność przeprawy i jeszcze dłuższe niż obecnie korki. O sytuacjach kryzysowych, które zakorkują most, lepiej nawet nie myśleć. Najbliższy most na Wiśle znajduje się bowiem w Toruniu. Są jednak tacy, którzy myśleć o tym muszą. Do nich należy Adam Dudziak, dyrektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta Bydgoszczy.

Nowy most pontonowy

- Gdyby okazało się, że most - z różnych przyczyn - będzie niedostępny przez dłuższy czas, trzeba byłoby zorganizować przeprawę zastępczą. Nie można ludziom powiedzieć, że najbliższy most jest w Toruniu, albo że mają korzystać z przeprawy promowej w Solcu Kujawskim - zauważa dyrektor. - Oczywiście, mostu sami nie zbudujemy, ale przeprawa pontonowa jest możliwa do wykonania. Szczęśliwie mamy w Bydgoszczy Inspektorat Wsparcia Sił Zbrojnych. O podjęciu współpracy z wojskiem zdecydować musieliby specjaliści i powołany przez prezydenta zespół reagowania kryzysowego. Prezydent następnie wystąpiłby do wojewody o wsparcie. Myślę, że wojsko z budową przeprawy pontonowej uporałoby się bardzo szybko.

Gigantyczne pieniądze

Co ważne, Bydgoszcz podpisała również umowę o współpracy z batalionem obrony terytorialnej. Terytorialsi będą ćwiczyć w Bydgoszczy różne scenariusze, w tym zapewne sytuację, w której most na Wiś w Fordonie jest nieprzejezdny.

To są jednak działania zastępcze. Czy w dającym się przewidzieć najbliższym czasie jest w ogóle nadzieja na budowę drugiego mostu na Wiśle w Bydgoszczy? Oczywistym jest, że takiej inwestycji nie dźwignie ani budżet miasta, ani województwa. Bez środków centralnych most nie powstanie.

- Mostem Fordońskim im R. Modrzejewskiego zarządza GDDKiA. Jednak w związku z tym, że obiekt styka się z granicą Bydgoszczy, miejskie jednostki odpowiadające za planowanie przestrzenne i rozwój sieci drogowej uwzględniają w swoich opracowaniach możliwość przyszłej rozbudowy obiektu lub budowy nowej przeprawy - podkreśla Marta Stachowiak, rzecznik prezydenta Bydgoszczy.

Mosty dla regionów

- W aktualizowanym studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego rezerwowany jest pas pod budowę równoległego mostu z drugą jezdnią. Warto podkreślić, że w 2018 roku Prezydent Rafał Bruski zwrócił się do premiera Mateusza Morawieckiego o uzupełnienie programu „Mosty dla regionów” o bydgoskie przeprawy. Uwadze premiera polecił m.in. dwa zadania na szczeblu krajowym: most drogowy nad Wisłą w Fordonie - bezpośrednio przyległy do obecnego mostu oraz most na połączeniu Węzła Makowiska z Węzłem Czarnowo (połączenie DK80 z DK10) - mówi rzecznik.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

t
teoja
29 stycznia, 12:57, Gdz:

Jak ja widzę tych eszystkich puszkarzy, w dodatku beznadziejnie jezdżących i powodujących masowo wypadki, to mnie krew zalewa. Tyle sie mówi o zbiorowych środkach transportu, rowerach i hulajnogach.To jest przyszłość poruszania się a nie te wasze piekielne puszki, cholera!

nie chciałbym z takimi ludzmi jak ty codziennie podróżować

j
jk tramwaj Bydgoszcz-Toruń

Sprawę można załatwić bez budowy mostu .

Mianowicie od lat mówi się o budowie linii szybkiego szynobusu mogącego jeżdzić po szynach o rozstawie tramwajowym

na trasie Bydgoszcz - most w Fordonie - Czarnowo - Toruń .

Tak się składa , że to najkrótsza droga między obu miastami .

1. miejsce na układ torowy na moście fordońskim już istnieje

2. długi pas blisko drogi DK - 80 / już kiedyś wykorzystywany / .

3. istnieją tory tramwajowe , przebiegające po długiej osi

obu miast , docierające do ich centrów / i dalej / .

G
Gdz

Jak ja widzę tych eszystkich puszkarzy, w dodatku beznadziejnie jezdżących i powodujących masowo wypadki, to mnie krew zalewa. Tyle sie mówi o zbiorowych środkach transportu, rowerach i hulajnogach.To jest przyszłość poruszania się a nie te wasze piekielne puszki, cholera!

w
wyborca

Na pewno wpływ na budowę mostu ma degradacja Bydgoszczy przez Marszałka Calbeckiego z PO !! Na pewno udział w niszczeniu Bydgoszczy mają swoją cegełke politycy Toruńscy nienawidzący wszystko co Bydgoskie z PO oraz PIS . Tylko likwidacja dwustołeczności może uratować Bydgoszcz ale Bydgoscy działacze są za głupi by działać dla dobra Bydgoszczy !! są zajęci bratobójczą walką ? np. Wojewoda z Prezydentem !!

G
Gość

Rząd za kasę z naszych podatków kupuje głosy wyborców i przychylność zakonnika z Torunia, co go obchodzą jakieś tam mosty...

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski