Przeważnie to kontrolujący bilety
budzą respekt w pociągach. Ale wczoraj wieczorem pod Janikowem to
pani konduktorka stała się celem grupy młodych ludzi. Jeden z nich
wyrwał jej radiotelefon.
<!** Image 2 align=middle alt="Image 200545" >
Wczoraj policja została powiadomiona o
kradzieży przenośnej radiostacji konduktorce pociągu. Zdarzenie
miało miejsce podczas postoju pociągu na jednej z podjanikowskich
stacji.
Posiadając rysopis osób
podejrzewanych, tego samego dnia, na jednej z ulic Kołodziejewa
stróże prawa wylegitymowali czteroosobową grupę w wieku od 18 do
23 lat.
<!** reklama>
- Przypuszczenia mundurowych
potwierdziły się, bo w składzie tej grupy był sprawca. Podczas
zbierania dowodów policjanci ustalili, że związek z kradzieżą ma
23-letni mieszkaniec gminy Janikowo. To on podczas wysiadania z
pociągu ukradł konduktorce radiotelefon, wyrywając go z ręki –
informuje asp. Izabella Drobniecka.
Mężczyzna początkowo trafił do
policyjnego aresztu, gdzie trzeźwiał. Dziś usłyszał zarzut
kradzieży, za co grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.