Policjanci z Inowrocławia w czasie
ostatniego weekendu zatrzymali pijanych kierowców. Dwóch ujęto w gminie
Kruszwica, a po jednym pod Janikowem oraz w Gniewkowie.
<!** Image 2 align=middle alt="Image 201426" >
- Warunki pogodowe są bardzo trudne.
Opady śniegu i przymrozki utrudniają jazdę kierowcom, ale też poruszającym się
po drogach pieszym. Oto historie tych, którzy stworzyli niebezpieczeństwo na
drogach. Ciekawe co sobie pomyśleli, po tym jak wytrzeźwieli i zaczęła działać
wyobraźnia – ocenia asp. Izabella Drobniecka.
W Ludzisku (gm. Janikowo) mundurowi interweniowali w związku z kolizją
samochodu volkswagen golf, który wjechał do rowu. Policjanci ustalili, że
25-letni kierowca nie dostosował prędkości do warunków jazdy i najpierw wjechał
do rowu, a potem uderzył w ogrodzenie posesji. Kierowca jak się okazało przed
policjantami stał na chwiejnych nogach i miał 1,72 promila alkoholu w
organizmie. Trzeźwiał w policyjnym areszcie.
Tego samego dnia w Chełmcach (gm. Kruszwica), samochodem marki polonez poruszał
się 23-letni mężczyzna. Zatrzymany przez policjantów, podczas kontroli drogowej
miał ponad 1 promil alkoholu. On również podzielił los poprzednika i noc
spędził w areszcie.
W Kruszwicy na ul. Szosa Tryszczyńska patrol zatrzymał do kontroli kierowcę
samochodu ford eskort. Jego kierowca miał ponad 2 promile alkoholu.
W Gniewkowie na ul. Inowrocławskiej zatrzymany został przez policjantów kierujący
samochodem volkswagen passat. 31 letni mężczyzna jechał pijany i miał ponad 2 promila
alkoholu w organizmie. Sprawca niebezpiecznej jazdy trzeźwiał w areszcie.
