Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak radzą sobie nakielskie organizacje pożytku publicznego?

Iwona Matusiak
Fundacja stara się zdobywać środki i pomoc z różnych źródeł, często z pozytywnym skutkiem
Fundacja stara się zdobywać środki i pomoc z różnych źródeł, często z pozytywnym skutkiem Iwona Matusiak
Aby pomagać osobom słabszym potrzebne są pieniądze, o które trzeba zabiegać w różny sposób

Organizacje pożytku publicznego z terenu gminy Nakło co roku czekają na pieniądze z jednego procenta odpisów od naszych podatków. Jest to dla nich spory zastrzyk gotówki.

Fundacja Salus Hoimini w tym roku wzbogaciła się o niecałe 15 tysięcy złotych, za co dziękuje wszystkim swoim dobroczyńcom i zwraca się z prośbą o wiecej.
- Jest to suma podobna do tej z roku ubiegłego, kiedy też mieliśmy jedno subkonto i po odliczeniu pieniędzy na nie, zostało mniej więcej tyle samo. Jesteśmy wdzięczni za każdą sumę, chociaż cieszylibyśmy się jeszcze bardziej, gdyby z roku na rok było ich coraz więcej - mówi Dobrosława Jedynak z Fundacji Salus Homini. - W tym momencie zwracam się z prośbą do naszych lokalnych przedsiębiorców, aby wspomagali naszą fundację. Mamy pomoc od firm z Bydgoszczy, ale zależałoby nam, abyśmy lokalnie się wspierali, żeby te pieniądze zostawały tutaj, w naszym regionie - dodaje nasza rozmówczyni.

Pieniędzy bez względu na to, ile by ich nie było, zawsze będzie brakowało, ponieważ potrzeby są coraz większe. Znaczna część środków przeznaczana jest na pomoc indywidualną dla pacjentów hospicyjnych, na dzieci osierocone, zakup leków czy też artykułów codziennej potrzeby. W związku z tym właśnie na te cele przeznaczone zostaną pieniądze z odpisów podatkowych. Głównie na lekarstwa dla pacjentów hospicyjnych, a także dla dzieci z rodzin osieroconych, które fundacja już od kilku lat ma pod swoją pieczą.

- Udało nam się w tym roku wziąć udział w projekcie, dzięki któremu podjęliśmy inicjatywę „Nakielanie razem dla zdrowia” i możemy dostarczać darmowe leki i środki medyczne osobom chorym. Będzie to dla nich ogromne wsparcie - mówi Dobrosława Jedynak.

Jednym ze źródeł finansowania są również granty i projekty, o które starają się członkowie Salus Homini. Dzięki tym zabiegom w najbliższym czasie zorganizowane zostaną na basenie zajęcia dla dzieci, osób niepełnosprawnych czy amazonek. Najmłodszych czeka również wyjazd do Torunia. W październiku natomiast, jak co roku, rozpoczyna się kolejna już kampania „Hospicjum to też życie”, w którą włączy się Salus Homini. Jeszcze we wrześniu zakończy się kolejna edycja szkoleń dla wolontariuszy, którzy zdobywają cenną wiedzę z zakresu medycyny i odbywają odbyli praktyki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!