Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jackson, papież i inni. Niezwykłe zdjęcia bydgoskiego fotografa na (zamrożonej) wystawie jubileuszowej

Ewa Czarnowska-Woźniak
Ewa Czarnowska-Woźniak
Marek Chełminiak fotografuje od ponad 50 lat. W swoim dorobku ma między innymi korespondencje z ogarniętej wojną Syrii. W jego obiektywie znaleźli się również wielcy i znani tego świata, w tym Matka Teresa z Kalkuty czy król popu, Michael Jackson.
Marek Chełminiak fotografuje od ponad 50 lat. W swoim dorobku ma między innymi korespondencje z ogarniętej wojną Syrii. W jego obiektywie znaleźli się również wielcy i znani tego świata, w tym Matka Teresa z Kalkuty czy król popu, Michael Jackson. Marek Chełmiiniak
Marek Chełminiak - pół wieku klasy mistrzowskiej. Tak zatytułowałam wstęp do katalogu niezwykłej wystawy muzealnej. Jej wernisaż miał się odbyć 26. marca w bydgoskim Muzeum Okręgowym. Trzeba będzie na niego jednak poczekać do "odmrożenia" instytucji kultury. Dla mnie jest ona i tak ważna, pod wieloma względami. Oto dlaczego...

Zobacz wideo: Bydgoskie Centrum Informacji rusza ze sprzedażą internetową

Na hasło „Marek Chełminiak”, miłośnikom Bydgoszczy i fotografii otwiera się w głowie kaskada skojarzeń. Z tak wielu dokonań i projektów jest Marek znany, że każdy ma pewnie własne. Nie każdy ma jednak świadomość, że oto mija... pół wieku przygody zawodowej wszechstronnego artysty obiektywu. Historii liczonej od pierwszych sukcesów w młodzieżowych, regionalnych i ogólnopolskich, konkursach fotograficznych, które poskutkowały wyborem drogi i pasji życiowej.

Teczka osobowa wybitnego fotografika

Marek Chełminiak jest absolwentem Wydziału Dziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego, ale głównym narzędziem zawodowej pracy zawsze był dla niego aparat fotograficzny. Od połowy lat 70. XX wieku zajął się fotografią zawodowo. Był fotoreporterem wojskowym, pisał i fotografował dla Gazety Pomorskiej i Expressu Bydgoskiego. Jako fotograf Polskiej Wojskowej Jednostki Specjalnej Doraźnych Sił Zbrojnych ONZ, stacjonującej w latach 70. XX wieku w Egipcie, dokumentował służbę polskich żołnierzy na półwyspie Synaj. W latach dziewięćdziesiątych XX wieku został wysłany przez redakcję Gazety Pomorskiej na ogarnięte wojną tereny byłej Jugosławii. Później relacjonował, między innymi, działania wojsk ONZ, rozdzielających armie Syrii i Izraela oraz pierestrojkę w obwodzie kaliningradzkim. W swoich reportażach ukazywał także bieżące wydarzenia w kraju, regionie, mieście. W 2000 roku otrzymał „Wielki Barometr Nastrojów” – główną nagrodę wojewody kujawsko – pomorskiego, za materiały prasowe dokumentujące starania o utworzenie województwa ze stolicami w Bydgoszczy i Toruniu. To szczególnie ciekawy rys kariery, zważywszy, że Marek urodził się w Toruniu, a na miejsce życia wybrał właśnie Bydgoszcz, dokładniej - Fordon. Nie było więc dziełem przypadku, że to właśnie z nim w latach 2005 – 2016 redagowałam cotygodniowy dodatek „Expressu” dla mieszkańców Fordonu. I była to współpraca nadzwyczaj udana. Marek - z taką zawodową kartą - relacjonował każde osiedlowe wydarzenie z największą atencją i zaangażowaniem, pełniąc rolę naszego ambasadora.

To Cię może też zainteresować

Regionalista jakich mało

Jest także bohater wystawy regionalistą i autorem książkowych wydawnictw albumowych. Tak pięknych, że są ozdobą każdej książnicy i każdej domowej biblioteki. Tak zjawiskowo prezentujących nasze okolice, że każdy ma prawo być z nich dumny. „Solec Kujawski - miasto wśród parków”, „Bydgoszcz piękna i romantyczna”, „Bydgoszcz magiczna”, „Toruń magiczny”, „Chełmno zabytkami malowane”, „Koronowo i okolice” i wiele, wiele innych perełek. Zdjęcia Marka Chełminiaka nie są obce również melomanom, od lat bowiem współpracuje on przy dokumentacji produkcji bydgoskiej Opery Novej.

Pięć lat temu spotkało Marka wyjątkowe wyróżnienie i zaproszenie do współpracy. Jego zdjęcia z gnieźnieńskiej bazyliki prymasowskiej - zebrane w pomnikowym albumie - zostały umieszczone na dwudziestozłotowym banknocie, wyemitowanym z okazji 1050 rocznicy chrztu Polski. Banknot ten w 2019 roku, uznany został przez International Association of Currency Affairs (IACA), jedno z najbardziej cenionych stowarzyszeń producentów banknotów, za najlepszy banknot kolekcjonerski świata!

Wystawa (po lockdownie) do obejrzenia w Muzeum Okręgowym

Tyle tropów, tyle pomysłów na połączenie owej mistrzowskiej klasy zawodowej i artyzmu, tyle uznania przekuwanego w kolejne fotograficzne zlecenia nie mogło pozostać niezauważonymi. 50 lat twórczej pracy, potężne dossier, tysiące klatek fotograficznych, relacjonowania wielkich historii, spotkań z niezwykłymi ludźmi w wielu zakątkach świata, a obok tego - chwytanie okruchów codzienności, podnoszenie ich do rangi małych wydarzeń. Trudno się więc dziwić, że prezentację dorobku takiego artysty wybrało bydgoskie Muzeum Okręgowe na premierową - po odmrożeniu - ekspozycję. Jestem zaszczycona, że Marek powierzył mi napisanie wstępu do jej katalogu. Nie to jest jednak oczywiście powodem, dla którego trzymam kciuki, by żaden wirus jej już nie zakłócał. Swoją drogą, kolejny wielki temat dla wyjątkowego reportera z aparatem fotograficznym...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo