Od kilku tygodni zwiększa się liczba nielegalnych uchodźców – głównie z Afganistanu, Iraku, czy Syrii – którzy chcą przekroczyć granicę Białorusi z państwami Unii Europejskiej: Litwą, Łotwą oraz Polską.
Polskie oraz litewskie władze wskazały, że białoruski prezydent Aleksander Łukaszenka wykorzystuje migrantów do wzmagania presji na Unii Europejskiej w celu wycofania nałożonych na Białoruś sankcji.
O sytuację na naszej granicy z Białorusią, gdzie koczują migranci z Bliskiego Wschodu Władysław Frasyniuk pytany był w niedzielny wieczór na antenie TVN24. - Patrzę też z niepokojem na tę arogancję, chamstwo, prostactwo. Szczerze mówiąc słowo żołnierz jest upokarzające dla tych wszystkich, którzy byli na misjach polskich poza granicami, bo ja mam wrażenie, że to jest wataha. Wataha psów, która otoczyła biednych słabych ludzi – oświadczył Frasyniuk, mówiąc o naszej Straży Granicznej.
Dodał, że „tak nie postępują żołnierze”. - Śmieci po prostu. To nie są ludzkie zachowania - trzeba to mówić wprost. To antypolskie zachowanie. Ci żołnierze nie służą państwu polskiemu, przeciwnie - plują na te wszystkie wartości, o które walczyli pewnie ich rodzice, albo dziadkowie - ocenił opozycjonista.
Błaszczak: Kieruję zawiadomienie do prokuratury ws. znieważenia żołnierzy WP
Na jego słowa tego samego dnia zareagował minister obrony Mariusz Błaszczak. - Szkoda słów i komentarzy na prostacką wypowiedź jednego z najważniejszych autorytetów TVN24. Takie zachowania trzeba konsekwentnie zwalczać. Kieruję zawiadomienie do prokuratury ws. znieważenia żołnierzy Wojska Polskiego – oświadczył w mediach społecznościowych.
TVN24 wyraża „ubolewanie”
Redakcja TVN24, po słowach Frasyniuka, odniosła się do przeprowadzonej z nim rozmowy.
„W związku z inwektywami pod adresem żołnierzy wypowiedzianymi przez Władysława Frasyniuka na żywo w TVN24 wyrażamy ubolewanie, że zabrakło stanowczej, krytycznej wobec używanych zwrotów, reakcji ze strony prowadzącego program. Nie będziemy powielać tej wypowiedzi. Oświadczamy, że sprzeciwiamy się każdej formie agresji, także tej słownej, w życiu publicznym” - napisano w oświadczeniu.
Siemoniak: Chciałbym, żeby Frasyniuk przeprosił
Wiceprzewodniczący PO i były szef MON Tomasz Siemoniak pytany w poniedziałek w Polsat News od słowa Frasyniuka, stwierdził, że „nigdy takie słowa nie powinny paść, bo one są odbierane jako ocena wszystkich żołnierzy czy funkcjonariuszy". - Nawet jeśli Władysławowi Frasyniukowi nie podoba się, nie odpowiada zachowanie konkretnych żołnierzy, to jest zbyt doświadczonym politykiem, żeby w taki sposób mówić" - podkreślał. - Chciałbym, żeby po prostu za te słowa przeprosił - dodał.
Zdaniem byłego szefa MON „żołnierze, Wojsko Polskie to jest coś świętego dla Polaków i nawet jeśli konkretny żołnierz robi coś złego czy otrzymuje zły rozkaz”. - Nie wolno w taki sposób uogólniać, to jest bardzo krzywdzące dla ludzi, którzy służą Rzeczypospolitej, niezależnie od tego jaki rząd obecnie sprawuje władzę - mówił Siemoniak.
Gowin: Te słowa powinny wyeliminować Frasyniuka z debaty publicznej
Lider Porozumienia i były wicepremier Jarosa Gowin uważa z kolei, ze słowa Frasyniuka są „skandaliczne, niewybaczalne”. - One powinny w sposób definitywny wyeliminować Władysława Frasyniuka z jakiejkolwiek publicznej debaty - mówił.
Z kolei rzeczniczka Porozumienia Magdalena Sroka napisała w mediach społecznościowych, że „można władzy nie kochać delikatnie rzecz ujmując, ale obrażanie żołnierzy, strażników granicznych, policjantów czy też urzędników państwowych jest zwyczajnie słabe”. - Nie godzę się na to jako poseł i jako Polka. Władza przeminie, Oni zostaną. Służą Polsce – stwierdziła.
Żona Frasyniuka reaguje na krytykę opozycjonisty
Na krytykę Władysława Frasyniuka i oświadczenie TVN24 zareagowała żona byłego opozycjonisty PRL – Magdalena Dobrzańska-Frasyniuk. - Proponuję, aby tzw. żołnierze wojska polskiego otaczający grupkę 30 biednych ludzi na granicy białoruskiej, z imienia i nazwiska złożyli zawiadomienie do prokuratury na Władka. Poznamy ich „godność”, zobaczymy twarze – napisała na Facebooku.
I dodała: - TVN24 dzięki przeprosinom dla Błaszczaka szybciej koncesji nie będzie.
Frasyniuk: Standardowa pułapka PiS
Władysław Frasyniuk stwierdził w rozmowie z Onetem, że cała sytuacja to „standardowa pułapka PiS, polegająca na tym, że zamiast rozmawiać o bezprawnym działaniu polskiego rządu wobec grupki uchodźców i braku jakiegokolwiek szacunku dla ludzkiej istoty, rozmawiamy o wywiadzie i mocnych słowach Frasyniuka”. - Do tego część opozycji, która chowa się za tzw. pozorną poprawność polityczną, ustawiła się obok PiS. Zaskoczyła mnie naiwność polityczna tych osób, które uznały moje słowa za skandaliczne – mówił.
Przejęcie stolicy Afganistanu
W połowie sierpnia talibowie wkroczyli stolicy Afganistanu - Kabulu i przejęli kontrolę nad pałacem prezydenckim. Wcześniej prezydent Afganistanu Aszraf Ghani opuścił miasto i wyjechał za granicę, a USA wycofało z kraju część swoich wojsk.
