W Katowicach jest 27 osób zakażonych, wśród nich 4 przypadki mutacji indyjskiej. W Zambrowie w okolicach Warszawy, 24 osoby zakażone i 8 przypadków mutacji indyjskiej. Wszystko są to ośrodki związane z zakonem sióstr Misjonarek Miłości. Zakażone są też dwie osoby z rodziny polskiego dyplomaty z Indii, sprowadzonego w ostatnich dniach.
W miejscach, gdzie wykryto nową mutację, wprowadzono kwarantannę i izolację. Zdecydowano też o wprowadzeniu kwarantanny dla wszystkich, przyjeżdżających z Indii, Brazylii i RPA. Będą mogły być zwolnione z kwarantanny dopiero gdy - po siedmiu dniach - test wykaże, że nie ma zakażenia.
- Nie ma danych by uznać, że mutacja indyjska jest bardziej zakaźna oraz by nie działały na nią podawane właśnie szczepionki - mówił na dzisiejszej konferencji prasowej profesor Rafał Gierczyński z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego.
