Holendrzy przygotowali dla bydgoszczan plan

Niewiele państw ma większe doświadczenie w wykorzystywaniu zasobów wodnych niż Holandia. Teraz dano nam szansę skorzystania z tej wiedzy na naszym podwórku.

<!** Image 3 align=none alt="Image 198458" sub="Niels Eernink (z lewej) z Instytutu Deltares przedstawił w Bydgoszczy wizję Holendrów na temat zagospodarowania terenów nad Brdą i Wisłą. Fot.: T. CZACHOROWSKI">

Bydgoszcz jest jednym z nielicznych polskich miast, biorących udział w programie „Partnerstwo dla wody”, ustanowionym przez holenderski rząd. Jego celem jest promowanie w Europie holenderskich rozwiązań przy projektowaniu wodnej infrastruktury.<!** reklama>

W naszym mieście prowadzony jest on pod hasłem „Bydgoszcz Waterproof”, w jego ramach holenderscy eksperci przygotowali wytyczne zarządzania zasobami wodnymi nad Brdą. Zagraniczni goście długo rozmawiali z przedstawicielami bydgoskich firm i instytucji, które na co dzień mają kontakt z gospodarką wodną i doszli do wniosku, że powinniśmy... więcej rozmawiać.

- Bydgoszczy potrzeba, by ludzie z różnych instytucji zeszli się razem i powiedzieli sobie, czego oczekują. Efektywność naszych wytycznych wynika bowiem głównie ze współpracy - tłumaczy Niels Eernink z Instytutu Deltares.

Jednym z owoców tych rozmów jest - przygotowany przez Instytut Deltares wspólnie z firmą projektową Grontmij Nederland i spółką RDH Architekci Urbaniści - projekt wykorzystania nabrzeży Wisły w Fordonie. Oprócz umocnień, zapewniających bezpieczeństwo na wypadek powodzi, projektanci proponują też wybudowanie nad rzeką infrastruktury, która podwyższy walory rekreacyjne tego miejsca.

- Jesteśmy świadomi problemu suburbanizacji, coraz więcej osób wyprowadza się z miasta. Dlatego, by zmniejszyć skalę migracji, musimy uczynić życie w mieście bardziej atrakcyjnym. Wykorzystanie wody może się przyczynić do zmiany tego zjawiska. Szukając rozwiązań nie możemy oczywiście brać pod uwagę tylko walorów estetycznych, ale też zrozumieć związane z wodą niebezpieczeństwa - mówi Wicher Worst z Grontmij Nederland.

Na przygotowaniu wytycznych dla Fordonu projekt „Bydgoszcz Waterproof” się jednak nie skończy.

- Specjaliści z Holandii dali nam wytyczne, które pozwoliły na przygotowanie kilku prac koncepcyjnych dla obszarów nadrzecznych w Fordonie. Jest to obszar testowy, bo mamy zamiar przenieść też proponowane rozwiązania na bulwary nad Brdą - dodaje Piotr Szymczak, przedstawiciel Grontmij Polska.

Holenderskie konsorcjum przekazało też miastu stworzony specjalnie dla bydgoszczan podręcznik z gotowymi rozwiązaniami problematyki wodnej.

- Nie są to przepisy czy prawo, do którego nakazujemy się stosować, a jedynie pomysły i wytyczne, jak postępować i do kogo należy się kierować, by rozwiązać konkretny problem - tłumaczy Niels Eernink.

- Uczymy się od najlepszych ekspertów na świecie, a Bydgoszcz zyskała know-how za 230 tys euro - podsumowuje Piotr Kurek, rzecznik UM. - Wymiana doświadczeń z holendrami to klucz dla efektywnej pracy instytucji odpowiedzialnych za gospodarkę wodną. Bez tego żadne miasto, które chce być blisko wody, daleko nie zajdzie. A Bydgoszcz na swojej wodnej tożsamości opiera się nie tylko pod względem promocyjnym. Za kilkadziesiąt lat możemy być liderem nie tylko w kraju, ale i za granicą.