Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Historia ich dziś już nie łączy

Krzysztof Błażejewski
Krzysztof Błażejewski
Otwarciem wystawy plenerowej na Starym Rynku rozpoczęły się wczoraj obchody rocznicowe wydarzeń bydgoskich sprzed 30 lat.

Otwarciem wystawy plenerowej na Starym Rynku rozpoczęły się wczoraj obchody rocznicowe wydarzeń bydgoskich sprzed 30 lat.

W piątek w tym samym miejscu, gdzie odbyły się pamiętne obrady WRN, czyli w sali sesyjnej Urzędu Wojewódzkiego, odbędzie się ogólnopolska konferencja naukowa pod patronatem prezesa Instytutu Pamięci Narodowej „Kryzys bydgoski. Spojrzenie po trzydziestu latach”. <!** reklama>

Sobota, 19 marca, przebiegnie pod znakiem złożenia kwiatów pod tablicą upamiętniającą strajk chłopski na budynku przy Dworcowej 87, odsłonięcia okolicznościowej tablicy na gmachu UW, wręczenia medali „Solidarności” i okolicznościowej mszy w kościele na placu Kościeleckich.

W niedzielę natomiast w gmachu Opery Nova odbędzie się konferencja „Jaka wieś, jakie rolnictwo, jaka żywność?” z udziałem komisarza ds. budżetu UE Janusza Lewandowskiego i ministra rolnictwa Marka Sawickiego. O 13.00 na dużej scenie przewidziano najbardziej oficjalną część uroczystości z przemówieniami i odznaczeniami, po której wystąpi Golec uOrkiestra.

Niestety, jak zwykle od lat obchodom towarzyszą kontrowersje. Prawdziwi bohaterowie tego czasu dziś często spychani są na drugi plan. Mówią o ekspansywności Jana Rulewskiego w zawłaszczaniu wszelkich zasług.

- Jest mi po raz kolejny przykro - powiedział nam Antoni Kuś, jeden z organizatorów strajku chłopskiego w 1981 r. - Wtedy od chłopów się zaczęło i tylko dzięki nim doszło do wydarzeń 19 marca. O tym dziś się zapomina. Rok temu Rulewski zapowiadał, że tym razem nam powierzy organizację tegorocznych obchodów. Tymczasem wyszło tak, że chłopów dziś nie ma na liście organizatorów. Nadal czujemy się pomijani. I dlatego w niedzielę nie będzie prawdziwej debaty o rolnictwie, tylko wzajemne głaskanie się. Ale przyjdziemy.

- Na obchody się nie wybieram
- mówi Stefan Pastuszewski, jeden z głównych działaczy NSZZ „Solidarność” w 1981 r. - Swoje zrobiłem, kiedy było trzeba, nie odczuwam potrzeby być po raz kolejny honorowany. Po dłuższej chwili dodaje: - Tak naprawdę to nie widzę ani sensu, ani możliwości zorganizowania wspólnych obchodów. Jedna ze stron jest odporna na wszelkie propozycje i argumenty. Na pytanie, o kogo chodzi, dodaje: - Łatwo się domyślić.

<!** Image 2 align=none alt="Image 168472" sub="Na Starym Rynku można oglądać wystawę poświęconą wydarzeniom Bydgoskiego Marca
Fot. Tymon Markowski">

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!