Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Harcmistrz ZHP i zapalony działkowiec to kolejni kandydaci do zaszczytnego tytułu „Seniora Roku”

Małgorzata Pieczyńska
Małgorzata Pieczyńska
Ewa Margańska to wyjątkowa Druhna. Do dziś organizuje obozy dla harcerzy i zawsze ma dla nich czas. Nic dziwnego, że młodzież ją uwielbia
Ewa Margańska to wyjątkowa Druhna. Do dziś organizuje obozy dla harcerzy i zawsze ma dla nich czas. Nic dziwnego, że młodzież ją uwielbia Filip Kowalkowski
Trwa głosowanie w plebiscycie „Senior Roku”. Dziś prezentujemy sylwetki kolejnych dwóch kandydatów. Na zwycięzcę czeka atrakcyjna nagroda.

[break]
Do udziału w naszej zabawie zaprosiliśmy osoby powyżej 60. roku życia. Szukaliśmy ludzi aktywnych, zaangażowanych w życie lokalnej społeczności.

Druhna o duszy anioła

Ewa Margańska z urodzenia bydgoszczanka - harcmistrz ZHP i aktualna mistrzyni Polski mów humorystycznych i improwizacji. Z wykształcenia jest polonistką. - Wychowywałam się w rodzinie nauczycielskiej w kulcie Mickiewicza, Sienkiewicza, Korczaka i Piłsudskiego. Od najmłodszych lat marzyłam o zawodzie pedagoga - twierdzi pani Ewa.

Z harcerstwem było jej po drodze od dzieciństwa, a służba ludziom, praca nad sobą i braterstwo to ideały, do których dążyła od zawsze. I tak w wieku 16 lat została najmłodszą drużynową w Polsce. W latach 1984-86 była komendantką Hufca ZHP Bydgoszcz-Miasto. Do dziś organizuje obozy dla harcerzy. Działa w Chorągwianej Komisji Stopni Instruktorskich. Jest życzliwa i otwarta na ludzi. To kobieta o duszy anioła. - Trzeba pomagać innym i dawać dzieciom radość - mówi. - Dlatego na jeden z obozów harcerskich w ubiegłym roku przyjęłam czwórkę wychowanków z placówki opiekuńczo-wychowawczej w Karolewie. W weekendy jako opiekun w procesie usamodzielniania goszczę u siebie w domu 17-letnią podopieczną Ośrodka Szkolno-Wychowawczego nr 3 przy ul. Granicznej.

Zainteresowała się też działalnością Toastmasters International. - To organizacja edukacyjna non-profit, która kładzie nacisk na rozwój osobisty i komunikację interpersonalną. Przedsięwzięciu przyświeca idea, że dobrzy mówcy są dobrymi liderami - mówi pani Ewa.

Tak trafiła do Toastmasters Bydgoszcz i wystartowała w Mistrzostwach Polski Mów Humorystycznych i Improwizacji. - Przebrnęłam przez sito eliminacji i dotarłam do 7-osobowego finału, który w styczniu br. odbył się w Rzeszowie - mówi. - Rywalizowałam z młodszymi od siebie i... zwyciężyłam.

Dla pani Ewy nominacja w naszym plebiscycie to zaszczyt. - Nie ma znaczenia, czy wygram czy nie - twierdzi. - Już samo to, że ktoś mnie zgłosił i docenił, jest bezcenne.

Ogórki, palce lizać!

86-letni Kazimierz Tomaszewski, choć od wielu lat przebywa na emeryturze, to na niej nie próżnuje. Z zaangażowaniem uprawia warzywa i owoce. I wkłada w to całe serce. Jego wyroby znają mieszkańcy Jachcic i Piasków, którzy nie szczędzą mu komplementów. - Takich ogórków kiszonych jak pan Kazik, to chyba nie robi nikt na świecie - mówi mieszkanka Jachcic.

Przepis na sukces

A w czym tkwi tajemnica sukcesu? - Warzywa trzeba pielęgnować z miłością - twierdzi. - A jeśli już robimy zaprawy, to ogórki trzeba dobrze przyprawić. Ja wykorzystuję, m.in., czosnek, kminek, a nawet liście winogron, które dają niesamowity aromat - dodaje. Nasz bohater to zapalony ogrodnik. Na swojej działce uprawia pod folią pomidory, truskawki i ogórki. - Mam też dużo malin, jabłonie, drzewka brzoskwiniowe i orzechowe. Jak tylko zaczyna się sezon, potrafię godzinami siedzieć w moim ogródku i zawsze mam robotę. To takie moje królestwo - podkreśla. - Nawet uroczystości rodzinne tam organizuję. W tym roku okazja będzie wyjątkowa, bo moja żona będzie obchodziła 80. urodziny. I już planujemy uczcić ten piękny jubileusz na działce. A że mamy liczną rodzinę - pięcioro dzieci, jedenaścioro wnucząt i dwie prawnuczki, więc z pewnością będzie gwarno i wesoło.

[quote=Ewa Margańska]Nie ma znaczenia, czy wygram czy nie. Już samo to, że ktoś mnie zgłosił i docenił, jest dla mnie bezcenne./quote]

Pan Kazimierz urodził się w Tucholi, ale od 60 lat mieszka w Bydgoszczy. Z wykształcenia jest rolnikiem, więc uprawa warzyw i owoców to dla niego żaden problem. - Moi rodzice mieli 18-hektarowe gospodarstwo. Praca na roli nie była mi obca już od najmłodszych lat - twierdzi. - Jestem też wielkim miłośnikiem ziół i wierzę w ich moc leczniczą. Na działce mam melisę, która koi nerwy. Szałwię, która dobrze działa na gardło. Zbieram też kwiaty lipy, a rozgrzewająca herbatka z niej to mój najlepszy sposób na przeziębienie.

Kazimierz Tomaszewski to  działkowiec z pasją. Jego wyroby zachwalają mieszkańcy Jachcic i Piasków. To także wielki miłośnik ziół.
Kazimierz Tomaszewski to działkowiec z pasją. Jego wyroby zachwalają mieszkańcy Jachcic i Piasków. To także wielki miłośnik ziół.
Filip Kowalkowski

Nasz bohater to także wyśmienity kucharz. Wśród popisowych dań wymienia bigos, grochówkę i potrawy z użyciem kaszy. - Mam smykałkę do gotowania, ale żona jest lepsza.

W plebiscycie startuje pierwszy raz. - Nie wiem, kto mnie zgłosił, ale to naprawdę przyjemne uczucie.

W nagrodę do Mielna

Głosowanie SMS-owe potrwa do 27 marca. Partnerem plebiscytu jest Polski Związek Emerytów, Rencistów i Inwalidów, Zarząd Okręgowy w Bydgoszczy, fundator nagrody głównej dla zwycięzcy, czyli 9-dniowego pobytu w hotelu Floryn w Mielnie. Uroczyste wręczenie nagród nastąpi w restauracji Maestra w Bydgoszczy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!