Posiadanie balkonu, będącego częścią wynajmowanego lub kupionego przez nas mieszkania, nie oznacza, że możemy na nim robić, co się nam żywnie podoba. Spółdzielnie zabezpieczają się zapisami w regulaminach.
[break]
Kodeksowo: immisja
Przed trzema laty sensacją był zakaz palenia na balkonach jednej ze spółdzielni mieszkaniowych w Rzeszowie. Władze podjęły taką decyzję na wniosek mieszkańców, a ten ruch spotkał się z poparciem innych rzeszowian, oczekujących wprowadzenia zakazu w swoich spółdzielniach.
- Czasem o piątej rano budzi mnie smród papierosów palonych na sąsiednich balkonach - pani Krystyna Wolska mieszka na Wyżynach i dość ma sąsiadów palaczy. - Przeciska się nawet przez zamknięte okna. Przestałam już im zwracać uwagę, bo kilka razy mnie wyśmiali.
Zakłócanie spokoju sąsiadom nie jest wymyślonym problemem. Swe miejsce znalazło w Kodeksie cywilnym, w niektórych zapisach ograniczającym własność prywatną. Mowa tu o tzw. immisji. 144 artykuł stanowi, że „Właściciel nieruchomości powinien powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę (...)”.
W bydgoskich spółdzielniach problem jest znany. - Mieliśmy taki wniosek - przyznaje Zdzisław Lewandowski, wiceprezes MSM „Zrzeszeni”. - Tyle że nie mamy żadnych możliwości egzekwowania takiego zakazu, a bez skutecznej egzekucji prawo byłoby fikcją. Przypominamy za to często, że nie wolno palić w piwnicach i na korytarzach.
Nie suszą pod klatką...
Czasem o balkonach, na których suszy się bielizna, stoją najróżniejsze szpargały i prowadzone ożywione życie towarzyskie, mówi się, że są w stylu włoskim.
- Jest ich coraz mniej - z ulgą zauważa Zdzisław Lewandowski. - Coraz więcej kultury, a przypadki, jak na jednym z naszych zamkniętych osiedli, gdzie wystawiano suszarkę z bielizną przed klatkę, są sporadyczne.
Większość spółdzielni zabezpiecza się zapisami w regulaminie. Nikt nie zabrania suszenia, o ile odbywa się ono do poziomu balustrady.
Gołębnik musiał zniknąć
- Nie zezwalamy na używanie grilla na naszych balkonach - mówi Mirosław Brzemiński, kierownik administracji osiedla „Na Wyżynach” SM „Budowlani”. - Interwencje w sprawie balkonów zdarzają się na szczęście rzadko. Najbardziej pamiętam zdarzenie sprzed kilku lat, kiedy to jedna z lokatorek urządziła na balkonie gołębnik.
Podobnie jest w Fordońskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. - Jest coraz lepiej i wystarczy zazwyczaj jedna interwencja - zapewnia Andrzej Wyżgowski, wiceprezes FSM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!
- Rutkowski grozi, że nagra piosenkę z Wiśniewskim! Będzie nowe Ich Troje?!
- Hanna Gucwińska nie doczekała się dzieci. Jej wyznanie wyciska łzy z oczu