https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Graffiti sposobem na wandali?

Maria Warda
Dworzec PKS w Żninie szpeci obdrapana tablica z rozkładem jazdy, z której trudno zresztą odczytać rzetelną informację o kursach autobusów.

Dworzec PKS w Żninie szpeci obdrapana tablica z rozkładem jazdy, z której trudno zresztą odczytać rzetelną informację o kursach autobusów.

<!** Image 2 align=right alt="Image 55092" sub="Pierwszy kontakt turysty podróżującego autobusem z grodem Śniadeckich zniechęca do zwiedzania miasta">Ostatnio spotkaliśmy na żnińskim dworcu PKS grupę turystów z Francji. Chcieli zorientować się, czy wieczorem dojadą do Gniezna. Z tablicy informacyjnej wynikało, że kilka minut po 19.00 odjeżdża autobus, ale nie było wiadomo, czy kursuje on także w niedzielę.

Dół tablicy, gdzie znajduje się jej legenda, była miejscami wyłamana a niektóre miejsca zostały po prostu wydrapane.

Na szczęście, w dyżurce był już pracownik, który pomógł zagranicznym gościom.

Niesmak jednak pozostał, bo Francuzi z pewnością nie wynieśli ze stolicy Pałuk dobrego wrażenia. Na szczęście, nie weszli do dworcowej poczekalni. Jej ściany, pokryte wulgarnymi napisami, przedstawiają bowiem żałosny widok.

Znowu zniszczą tablicę?

- Poczekalnię i sanitariaty malujemy dwa razy w roku – informuje Błażej Gaczkowski, kierownik placówki terenowej PKS w Żninie. -Przechodzimy kontrole. Teraz znowu mamy zalecenie sanepidu, aby pomalować ściany w tych pomieszczeniach. Za kilka dni, 25 czerwca, będziemy wymieniać tablicę informacyjną, bo wchodzi nowy rozkład jazdy. Obawiam się jednak, że znowu wandale ją zniszczą.

Błażej Gaczkowski uważa, że nawet monitoring nic by nie dał, bowiem takie rozwiązanie próbowano wprowadzić na dworcu PKS w Inowrocławiu. -Ukradziono jednak kamery- słyszymy.

Wesołe obrazki pomagają

W tej chwili jedynym sposobem na rozwiązanie problemu są patrole policji i straży miejskiej. Jednak pan Andrzej, mieszkaniec Żnina proponuje inne rozwiązanie.

<!** reklama left>- Najlepiej ściany poczekalni na dworcu autobusowym wymalować w jakieś wesołe wzorki - radzi nasz rozmówca.- Tak zrobili wędkarze, którzy mają domek w parku miejskim. Ciągle ktoś im malował sprośne obrazki. Odkąd na ścianach pojawiło się graffiti, wędkarze nie mają problemu z wandalami. W ten sam sposób można by postąpić także w przypadku naszego amfiteatru.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski