- Jak dotąd, w tym sezonie sprzedaliśmy ponad 10 tysięcy biletów wstępu na zamek – mówi Przemysław Krzyżanowski, kierownik Izby Regionalnej Ziemi Świeckiej.
<!** Image 2 align=right alt="Image 93942" sub="Liczne imprezy organizowane w Tleniu sprawiły, że tamtejsze ośrodki wczasowe nie narzekały w tym roku na brak turystów Fot. Archiwum">Jak zapewnia Przemysław Krzyżanowski, sezon turystyczny na zamku w Świeciu potrwa do końca września. Niemniej już teraz wiadomo, że ten rok będzie jednym z najlepszych pod względem odwiedzin turystów.
- Na zamek przyjeżdża sporo osób - przyznaje Przemysław Krzyżanowski. - I co jest najciekawsze, 70 -80 procent spośród nich stanowią ci, którzy przyjeżdżają do nas z odległych miast. Zdarzają się ponadto turyści zagraniczni. W tym roku byli u nas Włosi, Anglicy, Hiszpanie, Niemcy, Francuzi, Rosjanie.
Okres turystyczny kończy się natomiast dla gospodarstw agroturystycznych. Nie wszyscy właściciele mają powody do zadowolenia.
- Niestety, ten rok był dla nas najgorszy pod względem liczby turystów - żali się Elżbieta Kwiatkowska, właścicielka gospodarstwa agroturystycznego w Chrystkowie. - Nie wiem, z czego to wynika. Sporo osób rezerwowało u nas miejsca, a później i tak nie przyjeżdżały. Z tego co zauważyłam, to wielu ludzi decyduje się coraz częściej na zagraniczne wyjazdy. Takie gospodarstwa, jak nasze już są dla nich widocznie za mało atrakcyjne.
<!** reklama>Tego samego nie mogą powiedzieć gospodarstwa, które oferują swoim gościom naukę jazdy konnej.
- Ten rok był dla nas bardzo dobry - zapewnia prezes Klubu Sportowego „Czarna Podkowa - Gródek”. - Organizowaliśmy przede wszystkim kolonie dla dzieci połączone z nauką jazdy. Na brak chętnych nie narzekaliśmy.
Również ośrodki wczasowe w powiecie świeckim mogą ten rok zaliczyć do udanych. Nawet jeśli pogoda nie dopisuje - można korzystać z atrakcji, które takie placówki oferują.
- Zainteresowanie jest z roku na rok większe. Mogę ten sezon zaliczyć do udanych - powiedziała „Expressowi” Alicja Bobińska, prezes Ośrodka Rehabilitacji i Wypoczynku „Perła” w Tleniu. Ośrodki starają się być elastyczne, tak aby dopasować sie do indywidualnych życzeń klientów. Oferują salony odnowy biologicznej, imprezy plenerowe, zabiegi z zakresu medycyny naturalnej.
- Naprzeciwko nas jest amfiteatr, w którym często są organizowane imprezy. Ponadto, na specjalne życzenie, organizujemy wycieczki, spływy kajakowe czy przejażdżki quadami - zapewnia Alicja Bobińska.
