[break]
Na Zalewie Koronowskim od wielu lat obowiązuje strefa ciszy. Oznacza to, że żadne szybkie łodzie motorowe, żadne wodne skutery na tym akwenie pływać nie mogą.
- Wszyscy, oprócz skuterów?! To idiotyczne! To dyskryminacja! - denerwowali się internauci kilka lat temu, kiedy strefę ciszy wprowadzano. - Nie wiem, co myśleć - zazdrość, głupota? Zalew jest dla wszystkich, nie tylko dla wybranych.
Nikt jednak takich opinii nie brał poważnie pod uwagę, dlatego też miejscowości turystyczne położone nad Zalewem Koronowskim nie rozwijają się, wręcz przeciwnie - turystów z roku na rok jest coraz mniej.
Pomysł na uatrakcyjnienie
Zahamować ten proces chcą władze gminy.
- Wystąpiliśmy do Rady Powiatu z wnioskiem o zniesienie strefy ciszy - wyjaśnia Bolesław Grygorewicz, zastępca burmistrza Koronowa. - Obecnie mamy do czynienia z pewnego rodzaju fikcją. Po akwenie pływają jednostki, które mają znacznie większe od skuterów wodnych silniki.
Nad projektem uchwały w tej sprawie pracują radni powiatowi.
- Wskazaliśmy im obszary, które trzeba będzie chronić, na przykład ograniczając prędkość - twierdzi Bolesław Grygorewicz. - Tak powinno być w strefie brzegowej. Zamierzamy również wytyczyć tor dla skuterów.
Na razie gmina uzyskała pozytywne opinie żeglarzy, korzystających z Zalewu Koronowskiego. To niejedyne opinie, które będą potrzebne. Jesienią, kiedy projekt uchwały będzie gotowy, przeprowadzone zostaną konsultacje społeczne. Uchwała prawdopodobnie zostanie podjęta jeszcze w tym roku.
Większy ruch natleni wodę?
- Chcemy, żeby gmina miała charakter turystyczny, więc musimy zmienić zasady wypoczywania nad Zalewem Koronowskim - dodaje Bolesław Grygorewicz. - Akwen jest bardzo ciekawy i może służyć nie tylko wędkarzom. Poza tym, zalew zarasta, ryb jest coraz mniej, bo chętnych do łowienia jest wielu, a do zarybiania znacznie mniej.
Władze gminy twierdzą, że łodzie motorowe i skutery będą miały korzystny wpływ na ekosystem Zalewu Koronowskiego. Większy ruch na powierzchni wody może zwiększyć poziom jej natlenienia.
Strefa ciszy
Obszar obejmujący zbiornik wodny wraz z jego brzegami i lasami, na którym nie wolno wytwarzać hałasu powyżej 45 dB. Strefy wyznaczane są przez rady powiatów. Projekty chwał przygotowuje się przy współpracy z władzami zainteresowanej gminy.