W centrum Bydgoszczy przy ul. Sienkiewicza w wyniku rozbiórki jednego z domów runęła ściana boczna sąsiedniego budynku, zarządzanego przez Administrację Domów Miejskich. Czy nadzór budowlany został już poinformowany o tym zdarzeniu?
Około godz. 13.30 mieliśmy telefon z ADM i jeszcze tego samego dnia przeprowadzona zostanie kontrola. Nie zawsze w takich sytuacjach nasza obecność jest wymagana. Zgodnie z Prawem budowlanym, dzieje się tak, gdy właściciel lub zarządca nie wykonuje należycie swoich obowiązków. Jednak często właściciele lub zarządcy posiłkują się naszą opinią przy stwierdzeniu, czy zniszczony obiekt można nadal użytkować, czy nie. W razie potrzeby to właściciel musi zapewnić lokum mieszkańcom uszkodzonego budynku. W tym konkretnym przypadku taki obowiązek spoczywałby na ADM, która zarządza nim w imieniu miasta.
Czytaj też: Szok w Bydgoszczy. "Wracam do domu, a tu nie ma ściany"!
Czy takie sytuacje zdarzają się dość często?
W Bydgoszczy raczej rzadko. Jednak przy wyburzaniu budynków używa się sprzętu, który wywołuje wibracje. Sytuacja jest trudniejsza w przypadku zabudowy pierzejowej. Gdy budynki sąsiadują bezpośrednio ze sobą, ryzyko pęknięć ścian czy powstania innych uszkodzeń przy rozbiórce rośnie.
Kto wydaje zgodę na wyburzenie budynku?
Inwestor musi mieć zgodę wydziału administracji budowlanej w formie zgłoszenia bądź decyzji o pozwoleniu na rozbiórkę. Ważne są wysokość budynku i odległość jego usytuowania od granicy działki.
Wideo: Oddając krew ratujesz życie
