Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Express" poznał tajną do niedawna analizę kosztów odbioru śmieci w mieście

Wojciech Mąka
Wojciech Mąka
sortownia śmieci Remondissortownia śmieci Remondis
sortownia śmieci Remondissortownia śmieci Remondis Dariusz Bloch
Zamówiona w ub. roku przez ratusz analiza kosztów gospodarki odpadami zakłada wzrost cen do 2017 roku. Tymczasem komisja rewizyjna punktuje prezydenta miasta za rozegranie przetargu śmieciowego.

W 2013 roku podczas ustalania pierwotnej stawki za wywóz śmieci Urząd Miasta zamówił w firmie DSC Consulting analizę kosztów odbioru odpadów w latach 2013-2017. - Analiza została przygotowana z uwzględnieniem dostarczonych przez UM Bydgoszczy szacunkowych danych z 2012 roku - mówi Marta Stachowiak, rzecznik prezydenta miasta. Dokument kosztował prawie 50 tys. zł. W ub. roku był ujawniany tylko radnym, bo ratusz obawiał się, że podawanie kalkulacji przed ogłoszeniem przetargu na wywóz śmieci może wpłynąć na ceny.

Kamil Mójta

[break]

Obniżki nie wyliczyli

- Analiza zakłada kalkulacje cenowe z uwzględnieniem tego, że śmieci trafiają do instalacji ProNatury w Wypaleniskach - mówi jeden z radnych. Z dokumentu wynika, że koszty odbioru i transportu odpadów z miasta z roku na rok będą rosły. „Do zmiennych wpływających na koszt odbioru odpadów należy ponadto odległość od składowiska, która generuje koszty pracy oraz pośrednio - mniejszą efektywność zbiórki odpadów (śmieciarka jest w stanie zebrać mniejszą ilość odpadów w jednostce czasu)” - czytamy w opracowaniu.

Analitycy wyliczyli, że najdroższym rokiem będzie obecny. Potem cena powinna spaść. Ale do 2017 roku sukcesywnie opłaty powinny iść w górę. Najgorzej mieliby mieć właściciele sklepów, szkół, ogrodów działkowych i innych tzw. nieruchomości niezamieszkałych. Dla nich autorzy analizy nie zakładali w ogóle obniżki cen, ale... coroczne podwyżki. Np. przy oddawaniu śmieci zmieszanych za pojemnik 120-litrowy cena z 2013 - 12,68 zł - urosłaby przez cztery lata do wysokości 15,53 zł. Przypomnijmy, że za taki pojemnik ze śmieciami już segregowane właściciele nieruchomości niezamieszkałych płacą obecnie 15 zł!

Czy analiza firmy DSC wpłynie na wysokość opłat za śmieci w następnych latach? - W okresie roku funkcjonowania nowego systemu zgromadzono rzeczywiste, aktualizowane na bieżąco dane, które zostaną wykorzystane przy opracowaniu corocznej analizy stanu gospodarki odpadami komunalnymi. Na jej podstawie oraz sugestii wynikających z analizy firmy DSC Consulting, podejmowane będą decyzje, dotyczące wysokości opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi w kolejnych latach - wyjaśnia Marta Stachowiak.

To był błąd?

- Gdyby miasto nie zdecydowało się na wskazanie swojej spółki ProNatura jako jedynej odbierającej odpady, mielibyśmy o wiele niższe ceny za śmieci. To był błąd... - mówi Piotr Król, do niedawna przewodniczący Komisji Rewizyjnej Rady Miasta Bydgoszczy z ramienia PiS, obecnie poseł. Nieoficjalnie mówi się, że cena w przypadku śmieci segregowanych mogłaby wynosić siedem zł za mieszkańca.

Kilka dni temu komisja rewizyjne wnioskowała o udzielenie absolutorium prezydentowi Rafałowi Bruskiemu. Wniosek przeszedł tylko dwoma głosami, przy jednym przeciwnym i trzech wstrzymujących się. Komisja miała uwagi do zorganizowania odbioru odpadów i wskazania ProNatury jako Regionalnej Instalacji Odbioru Odpadów Komunalnych. Przypomnijmy, że Wojewódzki Sąd Administracyjny, rozpatrując skargę Remondisu, uznał, że ProNatura nie jest RIPOK-em i orzekł nieważność nadającego ten status fragmentu uchwały Sejmiku Województwa.

Komisja uznała już samo przekazanie postępowania przetargowego Elżbiecie Michalskiej, dyrektorowi wydziału zamówień publicznych, za naganne. „W momencie rozpoczynania procedury istniały poważne wątpliwości,
czy wskazana instalacja spełnia wymogi, aby funkcjonować jako Regionalna Instalacja Przetwarzania Odpadów Komunalnych” - czytamy we fragmencie wniosku absolutoryjnego.

- Może się okazać, że ta sprawa to bomba z opóźnionym zapłonem
- mówi Maciej Eckardt, zastępca przewodniczącego komisji rewizyjnej. Osobiście wstrzymał się od głosowania nad wnioskiem o udzielenie absolutorium prezydentowi miasta. - Wyrok WSA, dotyczący ProNatury, może mieć daleko idące skutki. Jeśli okaże się, że taki wyrok się uprawomocni, a gmina Bydgoszcz nakazywała oddawanie śmieci nielegalnie do instalacji w Wypaleniskach, skutki będą natury finansowej.

Czwartego lipca komisja rewizyjna spotka się z przedstawicielami firmy Remondis, żeby poznać ich racje. Sprawa rozegrania przetargu na śmieci będzie także szeroko omawiana podczas jednej z najbliższych sesji Rady Miasta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!