Podopieczni Konrada Kaźmierczyka i Huberta Mazura nie byli faworytami tego pojedynku. Zespół z Kutna okazał się lepszy w I rundzie w Artego Arenie (73:62) i należy do czołowych ekip na zapleczu ekstraklasy. „Asta” spisała się jednak bardzo dobrze i była blisko zainkasowania dwóch punktów.
W barwach czarno-czerwonych zadebiutował pozyskany ostatnio z Legii Warszawa Michał Aleksandrowicz. Występujący na pozycji rzucającego obrońcy zawodnik pokazał się ze świetnej strony i zaliczył fantastyczny debiut (15 pkt, 5/10 za 2, 0/1 za 3, 5/5 za 1, 4 zb.).
Początek spotkania należał do gospodarzy, ale bydgoszczanie cały czas trzymali dystans. W 15. minucie doprowadzili do remisu, a końcówka II kwarty należała do nich. Dwie skuteczne akcje 2-punktowe wykonał Aleksandrowicz, dwa rzuty wolne wykorzystał Patryk Gospodarek i po 20 minutach gry prowadzili 46:42. W I połowie gospodarze kryli wysoko i dlatego przyjezdni tylko raz spróbowali rzutu trzypunktowego; bez efektu. Grali bliżej kosza i to się sprawdzało.
Podrażnieni kutnianie ruszyli do odrabiania strat, choć obie strony miały problemy ze skutecznością. W 26 min Polfarmex doprowadził do remisu 50:50. Przed decydującym starciem miejscowi mieli na swoim koncie tylko dwa punkty więcej. O wszystkim miała więc zdecydować czwarta kwarta, w której także trwała wymiana kosz za kosz. W 38 min. Aleksandrowicz trafił za 2, w 39 min. Patryk Gospodarek popisał się akcją 2+1 i na świetlnej tablicy pojawił się kolejny remis 63:63.
Na 32 sekundy przed finałową syreną faulowany przez Bartosza Pochockiego Mateusz Zębski trafił oba rzuty wolne (65:63). Konrad Kaźmierczyk wziął czas, by rozrysować być może już ostatnią akcję. Dorian Szyttenholm nie trafił, Polfarmex popełnił błąd 24 sekund, a dystansowy rzut rozpaczy Pochockiego nie znalazł drogi do celu.
Szkoda, bo to mógł być decydujący element. Enea Astoria w tym spotkaniu nie trafiła ani jednego rzutu za 3 pkt (na sześć prób). Inna sprawa, że Polfarmex był niewiele lepszy (2/16).
W szeregach przyjezdnych zabrakło Mikołaja Groda, którego czeka dłuższa przerwa z powodu kontuzji lewej ręki.
Polfarmex Kutno - Enea Astoria Bydgoszcz 65:63 (23:20, 19:26, 12:6, 11:11)
Polfarmex: Zębski 15, Sobczak 12, Szwed 12, Marek 8, Janiak 6, Kobus 6, Antczak 6.
Enea Astoria: Aleksandrowicz 15, Gospodarek 12, Szyttenholm 9, Śpica 7, Fatz 6, Frąckiewicz 6, Pochocki 4, Barszczyk, Bierwagen 2, Kornijec 0.