Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekstraklasa najbardziej wyrównaną ligą w Europie. Ogromny ścisk w walce o mistrzostwo i utrzymanie

Tomasz Dębek
Tomasz Dębek
Walka o mistrzostwo powinna toczyć się do ostatniej kolejki
Walka o mistrzostwo powinna toczyć się do ostatniej kolejki Adam JastrzęBowski
Zaledwie punkt dzieli trzy najlepsze drużyny tego sezonu PKO Bank Polski Ekstraklasy. Po przeciwnej stronie tabeli również panuje niesamowity ścisk. Czy nasza liga jest najbardziej wyrównaną w Europie?

- Nigdy nie grałem w bardziej wyrównanej lidze od polskiej. Każdy może tu wygrać z każdym. I nie są to tylko puste słowa. Ostatni zespół w tabeli ogrywa pierwszy i nie jest to ogromna sensacja. W Portugalii czy Grecji takie sytuacje praktycznie się nie zdarzają, różnica umiejętności pomiędzy czołówką i resztą ligi jest dużo większa - podkreślał niegdyś na naszych łamach Andre Martins, wówczas gracz Legii Warszawa, a dziś Hapoelu Beer Szewa.

Bieżący sezon tylko potwierdza słowa portugalskiego pomocnika. Różnice na szczycie i dole tabeli są minimalne, każdy wynik może okazać się kluczowy dla końcowego układu ligi. Na 10 kolejek przed końcem sezonu trzy drużyny walczące o mistrzostwo dzieli zaledwie punkt (Pogoń uzbierała ich 49, Raków i Lech po 48). Równie ciekawie zapowiada się bój o utrzymanie. Spadną trzy zespoły, a ostatnia (18.) w tabeli Bruk-Bet Termalica traci do 12. Śląska zaledwie cztery punkty. Mało tego, wśród klubów obawiających się o ligowy byt są obrońcy tytułu, Legia. Stołeczna drużyna doznała już rekordowej w swojej 106-letniej historii liczby 14 porażek!

Według bukmacherów faworytem do zdobycia mistrzostwa jest Lech, na którego można postawić po kursie 2,0. Szanse Rakowa i Pogoni są odzwierciedlone kursami ok. 3,25. Inaczej widzi to algorytm rankingu Euro Club Index przewidujący wyniki meczów na podstawie formy z tego oraz trzech poprzednich sezonów, a także zmiennych takich jak miejsce rozgrywania spotkania itd. Według niego mistrzem Polski zostanie Raków, który zakończy sezon z dorobkiem 67 pkt. Lech uzbiera ich 66, a Pogoń 65. Szanse drużyn na tytuł ECI ocenia na odpowiednio 39,7, 31,8 oraz 28,2 proc. Poza tą trójką jakiekolwiek widoki na mistrzostwo ma tylko Lechia - 0,3 proc.

Jeśli chodzi o miejsca spadkowe, przewidywania bukmacherów i ECI są zbieżne. Faworytami są Termalica (kursy ok. 1,4-1,5, ostateczna liczba punktów według algorytmu to 32) oraz Górnik Łęczna (1,6, 33 pkt). Na ostatnie z miejsc spadkowych największe szanse mają Wisła Kraków i Warta Poznań (kursy ok. 1,75, odpowiednio 34 i 35 przewidywanych punktów).

Jak wygląda sytuacja w innych europejskich ligach? Wśród tych, które grają systemem jesień-wiosna, żadna tabela nie jest tak płaska jak w Polsce. Jeżeli walka jest bardzo zażarta, to albo na szczycie, albo na dole ligi.

Wśród lig wielkiej piątki różnice w tabelach są zwykle ogromne. W Premier League, Bundeslidze, La Liga i Ligue 1 liderów od drużyn zamykających podium dzieli po kilkanaście punktów. Z tego schematu wyłamuje się tylko Serie A, gdzie trwa batalia o scudetto pomiędzy Milanem (60 pkt), Interem (58 i zaległy mecz) i Napoli (57). Euro Club Index i bukmacherzy mocno faworyzują jednak w niej Nerazzurrich (kursy ok. 1,75 i 57,8 proc. szans).

Podobnie emocjonujący bój o tytuł co w Polsce przeżywają kibice jeszcze w dwóch krajach Europy. W Chorwacji punkt – także na 10 kolejek przed końcem sezonu – dzieli Dinamo Zagrzeb, NK Osijek (po 53) i HNK Rijeka (52). Szkopuł w tym, że lider rozegrał jeden mecz mniej i może odskoczyć grupie pościgowej. Według ECI ma na to bardzo duże szanse, prawie 80 proc.

Na noże idzie też walka o tytuł w Irlandii Północnej. Po 29 z 38 meczów prowadzi Linfield FC z dorobkiem 62 pkt, tyle samo ma Glentoran FC, a o punkt mniej Cliftonville FC. Tu również faworyt, przynajmniej według ECI, jest wyraźny. Prawdopodobieństwo zdobycia mistrzostwa przez Linfield zostało ocenione na 56,5 proc., dla Cliftonville to tylko 13,4 proc.

W walce o utrzymanie sporo może wydarzyć się jeszcze we Francji (trzy pkt różnicy pomiędzy pięcioma najgorszymi klubami) i Izraelu (dwa pkt dzielą cztery ostatnie drużyny, lecz tam po sezonie zasadniczym zagrają jeszcze grupę spadkową). Nigdzie nie ma jednak tak minimalnych różnic pomiędzy tak dużą grupą klubów jak w Polsce.

Wniosek z tego taki, że Ekstraklasa, przynajmniej w tym sezonie, jest najbardziej wyrównaną ligą Europy. Walka o tytuł i ligowy byt do ostatniej kolejki w ostatnich latach się u nas zdarzała. Ewenementem był jednak rok 1954, kiedy nie tylko trzy najlepsze, ale i trzy ostatnie kluby w tabeli zakończyły sezon z takim samym dorobkiem punktowym: odpowiednio 24 i 16 pkt (różnica ośmiu pkt pomiędzy pierwszą i ostatnią drużyną również jest wymowna). O podobne wyniki w tamtych czasach było łatwiej, bo za zwycięstwo przyznawano dwa, a nie trzy punkty. Powtórka w tym sezonie wydaje się być mało realna. Ale w Ekstraklasie wszystko jest możliwe.
Tomasz Dębek
Obserwuj autora artykułu na Twitterze

Trwa głosowanie...

Kto zostanie mistrzem Polski 2021/22?

ZOBACZ TEŻ:

Legia Warszawa spędza przerwę zimową na przedostatnim miejscu w tabeli PKO BP Ekstraklasy. Przed sezonem nie spodziewał się tego nikt. Obrońcy tytułu mogli się w końcu pochwalić najmocniejszą, najszerszą i najlepiej opłacaną kadrą w lidze. Jak wyglądają zarobki piłkarzy? Sprawdź!Uruchom i przeglądaj galerię klikając ikonę "NASTĘPNE >", strzałką w prawo na klawiaturze lub gestem na ekranie smartfonu

Najlepiej zarabiający piłkarze Legii Warszawa. Milionerzy na...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ekstraklasa najbardziej wyrównaną ligą w Europie. Ogromny ścisk w walce o mistrzostwo i utrzymanie - Sportowy24