Nadal nie ma oficjalnej informacji na temat meczu Polska – Rosja. Wszystkie rosyjskie drużyny zostały zawieszone w rozgrywkach międzynarodowych. FIFA nie przyznała jednak jeszcze Biało-Czerwonym zwycięstwa walkowerem. Podobno czeka na rozpatrzenie apelacji złożonej przez Rosjan do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS). Jak donosi dziennikarz Interii Sebastian Staszewski, FIFA robi jednak wszystko, by nie ukarać Rosji. Jednym z pomysłów jest podobno... przełożenie barażowych meczów polskiej ścieżki na czerwiec.
Wtedy ma też zostać rozegrany baraż Szkocja – Ukraina. Przynajmniej według dyrektora sportowego Szachtara Donieck Darijo Srny powołującego się na rozmowę z szefem UEFA Aleksandrem Čeferinem. FIFA na prośbę Ukrainy o przełożenie spotkania odpowiedziała wymijająco. „Pozostajemy w stałym kontakcie z UEFA i związkami Ukrainy oraz Szkocji, by znaleźć akceptowalne rozwiązanie. FIFA wyraża solidarność ze wszystkimi dotkniętymi wydarzeniami w Ukrainie” – czytamy w oświadczeniu.
Jeżeli dostaniemy walkower za mecz z Rosją, 24 marca rozegramy sparing na Stadionie Śląskim w Chorzowie (najbardziej prawdopodobnymi rywalami są RPA lub Szkocja), a pięć dni później na tym samym stadionie zmierzymy się ze zwycięzcą barażu Szwecja – Czechy.
ZOBACZ TEŻ:
- Najpiękniejsze polskie WAGs. One będą wspierać naszą drużynę[ZDJĘCIA]
- UEFA przełoży baraż Szkocja - Ukraina na czerwiec. Polska znalazła rywala?
- Boniek poparł łagodne sankcje dla Białorusi. "Głosowałem jak wszyscy"
- Polska (jeszcze) bez walkowera. Z kim zagramy 24 marca?
- Dziuba: Nie rozumiem, dlaczego cierpieć mają rosyjscy sportowcy
- Reprezentant Ukrainy o Putinie: Zatrzymajcie tego sku...
