Egzamin ósmoklasisty 2022 z języka polskiego. Co było, jak egzamin oceniają uczniowie?

Zobacz wideo: Ćwiczenia służb ratowniczych na S5 pod Bydgoszczą.

Ubrani na galowo i nieco stremowani. Wtorkowy poranek (24 maja) był dość stresujący dla ponad 27 tys. uczniów ostatnich klas szkół podstawowych w województwie kujawsko-pomorskim, którzy rozpoczęli trzydniowy maraton egzaminacyjny. Na pierwszy ogień poszedł język polski.

Arkusz egzaminu ósmoklasisty z języka polskiego składał się z dwóch części, w tym były do wyboru dwa tematy wypracowań: jedno o charakterze twórczym, drugie o charakterze argumentacyjnym.

W samej Bydgoszczy do egzaminu ósmoklasisty przystąpiło 3996 uczniów. Na rozwiązanie zadań i napisanie wypracowania uczniowie mieli 120 minut. W SP nr 32 w Bydgoszczy egzamin z języka polskiego zdawało 129 osób, w tym Julia Kwaśniewska, Dominika Hellak i Hubert Kwaśniewski z klasy VIII d. Tuż po wyjściu z sali opowiedzieli nam, co było na egzaminie i tak ocenili stopień jego trudności.

- Choć trochę obawiałem się tego egzaminu, bo jestem umysłem ścisłym, to nie było źle - mówi Hubert. - Pisałem egzamin do końca. W pierwszej części arkusza pojawiła się z lektur "Zemsta" Aleksandra Fredry i to mnie trochę zaskoczyło. Wolałbym "Opowieść wigilijną" lub "Balladynę", ale znałem ten utwór, więc nie było problemu. Na wypracowaniu od razu wybrałem rozprawkę, bo w jej pisaniu czułem się pewniej. Temat był fajny o przyjaźni, a konkretnie, że z przyjacielem łatwiej pokonuje się trudności. Tu odwołałem się do lektury "Kamienie na szaniec" i "Opowieści wigilijnej". Liczę na wynik 80-90 proc.

Na egzaminie drugi z tematów wypracowania to było opowiadanie. Jak mówią uczniowie, należało opisać spotkanie z bohaterem wybranej lektury, który przekonał ich do przeniesienia się do jego świata literackiego.

Dominika Hellak z sali wyszła zadowolona.

- Tematy były fajne - mówi. - Wybrałam rozprawkę o przyjaźni - mówi uczennica. - Dałam tu przykłady z "Kamieni na szaniec" i serii o Harrym Potterze. W sumie egzamin był łatwy. Zaskoczyło mnie też, że była "Zemsta", ale to było pozytywne zaskoczenie, bo tę lekturę dobrze znałam. Rozwiązałam wszystkie zadania.

Julia także uważa, że egzamin z języka polskiego nie był trudny.

- Ja także wybrałam rozprawkę o przyjaźni. Dałam przykłady z "Kamieni na szaniec i "Małego Księcia - mówi ósmoklasistka. - Moim zdaniem egzamin nie był trudny, ale zaskoczyła mnie w pierwszej części arkusza "Zemsta". Najtrudniejsze zadanie dla mnie polegało na opisaniu rodzajów komizmu, bo tego zbyt dokładnie nie powtórzyłam. Teraz myślę już o matematyce. Dla mnie środowy egzamin z tego przedmiotu będzie zdecydowanie najtrudniejszy. Stres jest.