Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Efekt „500 plus” na bydgoskim rynku pracy

not. sier
Mirosław Ślachciak,  prezes Związku Pracodawców „Pracodawcy Pomorza i Kujaw”
Mirosław Ślachciak, prezes Związku Pracodawców „Pracodawcy Pomorza i Kujaw” Tomasz Czachorowski
Problemy, związane z pozyskaniem ludzi do pracy, przedsiębiorcy odczuwają od dłuższego czasu. To, że bezrobocie spadło w lipcu, to element pewnej sezonowości. Ma też na to duży wpływ wyrejestrowanie bezrobotnych, wynikające z programu 500 plus.

Dla pracodawców od dawna problemem jest brak fachowców. Powody tego są różne - przede wszystkim brakuje ludzi z określonymi kwalifikacjami, część z nich wyjechała, niewielu kształci się w zawodach, których potrzebujemy - mówimy tu o operatorach maszyn CNC, o spawaczach, informatykach - tu cały czas jest niedobór.

PRZECZYTAJ:Praca w Bydgoszczy. Za 1350 zł rąk brudzić nie warto?

Po wprowadzeniu rządowego programu Rodzina 500 plus zainteresowanie kobiet, szczególnie niskopłatną pracą, zdecydowanie zmalało. Widać to nawet, jak się jedzie przez Polskę - jeszcze rok temu przy drodze było bardzo wiele osób sprzedających przetwory, grzyby, jagody - teraz jest ich mniej.

Rolnicy mieli mniejszy problem ze znalezieniem osób do prac sezonowych - w tej chwili chęć na podjęcie tego typu zatrudnienia jest zdecydowanie mniejsza i jest to efekt „500 plus”.

Pracodawcy są zainteresowani tym, żeby płacić więcej, ale nie zawsze pozwala na to sytuacja rynkowa i konkurencyjność naszych firm. Dalsze podnoszenie płacy minimalnej może spowodować, że tam, gdzie wykorzystywana była niewykwalifikowana siła robocza, część zleceń odpłynie do krajów, w których ta płaca jest niższa. Tego jeszcze w tym momencie nie widać, jest to efekt, który zobaczymy z pewnym opóźnieniem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!