Na inowrocławskich cmentarzach pochowane zostaną dziś dwie kobiety, które na początku tygodnia zginęły w wypadku na ul. Św. Ducha. Potrącił je na przejściu dla pieszych samochód.
<!** Image 2 align=middle alt="Image 192837" >
W 79-letnią kobietę i 17-letnią dziewczynę rozpędzone bmw wjechało, kiedy przechodziły na pasach. Młodszą siła uderzenia odrzuciła na chodnik obok, a starsza, jak relacjonują świadkowie, niemal wbiła się w maskę.
Dziś obie zostaną pożegnane przez rodziny oraz bliskich. Tymczasem mieszkańcy domagają się surowej kary dla 21-latka, który kierował samochodem oraz dziwią się, że nie został on aresztowany.
- Według mnie, zrobił to świadomie, bo rozmyślnie jechał z nadmierną prędkością. Albo nie wie czym może grozić szybka jazda po mieście – komentuje jeden z mieszkańców.
Na forach internetowych odzywają się też znajomi kierowcy. Jedni go bronią zapewniając, że „on tego nie chciał”, a inni piszą, że już wcześniej słynął z brawurowej jazdy.
Właśnie dyskusja nad dostępnością uprawnień do prowadzenia pojazdów przewija się coraz częściej w wypowiedziach mieszkańców.
- Jeżdżę samochodem od 30 lat i nigdy nie mówiłam, że jestem super kierowcą. Zbyt lekką ręką wydaje się prawka. Na przestrzeni tych wszystkich lat samochodów przybywa, a rozumu kierowcom jakoś nie – ocenia jedna z naszych Czytelniczek.