W środę (31.07) po godzinie 19. na ulicy Ogińskiego w Bydgoszczy doszło do wypadku z udziałem pieszej i motocyklisty. Zdarzenie miało miejsce na przejściu dla pieszych. Piesza nieprzytomna trafiła do szpitala, kierującej motocyklem zatrzymano prawo jazdy.
Policja odebrała zgłoszenie o godzinie 19.18. Na przejściu dla pieszych na ul. Ogińskiego na wysokości Biblioteki UKW doszło do potrącenia pieszej przez motocyklistę.
Motocyklem kierowała kobieta
- Motocyklem marki Ducati kierowała 32-letnia kobieta - mówi w rozmowie z nami mł. asp. Krzysztof Bratz z Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy. - Była trzeźwa, zostało jej zatrzymane prawo jazdy.
Potrącona kobieta ma 28 lat i nie jest polskiej narodowości. Nieprzytomną odwieziono do szpitala. Jak wiemy nieoficjalnie, policjanci jeżdżą do szpitala Jurasza i starają się dowiedzieć o stan zdrowia poszkodowanej. To Ukrainka. Została wprowadzona przez lekarzy w stan śpiączki farmakologicznejy.
Piesi jak "święte krowy"
W mediach społecznościowych jedna z internautek stwierdza, że widziała wypadek. "Widziałam to zdarzenie, wezwałam pomoc i znam to przejście. Jestem zawodowym kierowcą i też dla mnie piesi to święte krowy" - czytamy. - "Tu na tym przejściu pieszego nie widać, samego przejścia nie widać. Każdy hamuje zapobiegawczo, jak na stopie. Tu dziewczyna szła z zakupami, pewnie z Biedronki, a motocyklista mijając stojący autokar w zatoczce, może jechał zbyt szybko, może nie popatrzył dwa razy w lewo - tam gdzie byla..."
Tragedia na Solskiego
Policjanci wyjaśniają okoliczności śmiertelnego wypadku z udziałem motocyklisty na ulicy Solskiego w Bydgoszczy. Do zdarzenia doszło w czwartek (1.08). Śmierć na miejscu poniósł 36-letni kierujący motocyklem marki Honda.
Do zdarzenia doszło około godziny 19:45 - wtedy dyżurny bydgoskiej komendy miejskiej otrzymał zgłoszenie dotyczące wypadku z udziałem motocyklisty na ulicy Solskiego w Bydgoszczy.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wynika, że 36-letni kierujący motocyklem marki Honda, jadąc od ulicy ks. Ignacego Skorupki w stronę Ronda Kujawskiego, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w bariery energochłonne. Poniósł śmierć na miejscu - informuje asp. Krzysztof Bratz z Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy.
Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania motocyklami.
Teraz bydgoscy policjanci, pod nadzorem prokuratora, prowadzą czynności zmierzające do wyjaśnienia wszystkich okoliczności tego tragicznego w skutkach zdarzenia.
