- Policjanci z bydgoskiej komendy zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej ustalili, że 40-letni mieszkaniec Bydgoszczy może mieć związek z kradzieżą pieniędzy oraz biżuterii z jednego z mieszkań przy ulicy Nad Torem w Bydgoszczy. Policjanci wiedzieli, jakim pojazdem porusza się mężczyzna i zatrzymali go przy ulicy Zaświat w Bydgoszczy. Bydgoszczanin został przewieziony do komisariatu na Błoniu - informuje Lidia Kowalska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
Już w chwili zatrzymania policjanci podejrzewali, że sprawca ma związek z innymi tego typu zdarzeniami, do których dochodziło na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy w Bydgoszczy, a w jednym przypadku również w Osielsku.
- Zgromadzony przez policjantów z Błonia materiał dowodowy pozwolił przedstawić 40-latkowi łącznie dziewięciu zarzutów - trzech kradzieży z włamaniem, czterech kradzieży, jednego usiłowania kradzieży oraz jednego uszkodzenia ciała, do którego doszło podczas ucieczki z miejsca zdarzenia. Wówczas sprawca poturbował pokrzywdzoną - wyjaśnia Lidia Kowalska. - Niemal za wszystkie czyny oskarżony będzie odpowiadał w warunkach recydywy, gdyż odbywał już karę za przestępstwa o podobnym charakterze.
Łączna wartość skradzionego przez bydgoszczanina mienia to niemal 150 tysięcy złotych. Mężczyzna kradł głównie biżuterię, zegarki i pieniądze. Prokurator zastosował wobec bydgoszczanina policyjny dozór oraz poręczenie majątkowe. - Za tego typu przestępstwa ustawodawca przewidział do 10 lat pozbawienia wolności, jednak 40-latek musi liczyć się z wyższą karą z uwagi na powrót do przestępstwa - dodaje Lidia Kowalska.
