Mija rok od wprowadzenia becikowego. Specjaliści zauważają wzrost liczby urodzeń w Polsce, ale twierdzą, że to zasługa echa wyżu demograficznego.
<!** Image 3 align=right alt="Image 41608" sub="Pierwsze narodziny roku 2007 w Bydgoszczy miały miejsce o godzinie 1.55. Kaja, córka Klaudii Wiecheckiej, ważyła dokładnie cztery kilogramy">Kujawsko-Pomorski NFZ przewiduje, że w naszym regionie w tym roku urodzi się więcej dzieci niż zwykle. Zdecydował się więc zakontraktować większą liczbę porodów. Kierownictwo NFZ tłumaczy to faktem, że właśnie teraz wiek rozrodczy osiągnęły osoby urodzone pomiędzy 1979 a 1983 rokiem, a więc w latach ostatniego boomu demograficznego w Polsce. Na obecny przyrost naturalny swój wpływ ma również zjawisko późnego rodzenia dzieci przez kobiety urodzone na początku lat 70.
W Bydgoszczy w 2007 roku pierwsze dziecko urodziło się w Szpitalu im. Biziela o godzinie 1.55. Kaja jest drugim potomkiem Klaudii i Andrzeja Wiecheckich. Ma jasne włosy, waży równe cztery kilogramy i mierzy 55 centymetrów.
- Nie wiem jeszcze, kim będzie w przyszłości. Mam nadzieję, że wyrośnie na mądrą i dobrą osobę. Nie chcę jej jednak niczego narzucać. Uważam, że rodzice nie powinni zmuszać dzieci, by realizowały ich własne marzenia - mówi szczęśliwa mama, która zastrzega, że becikowe nie miało najmniejszego wpływu na decyzję o zostaniu rodzicem.
<!** reklama left>Podobnego zdania jest Agata Adamska, mama małej Marysi, która przyszła na świat dwie godziny później w bydgoskim Szpitalu Miejskim.
- Za pieniądze od państwa da się przeżyć przez miesiąc, góra dwa. Dziecko to jednak decyzja zmieniająca całe życie. Najbardziej cieszymy się nie z pieniędzy, lecz z samej obecności naszej córeczki - twierdzi Klaudia Wiechecka.
Przyszłe mamy w Niemczech robiły tymczasem co mogły, by urodzić dzieci po 1 stycznia. Od nowego roku obowiązuje nowy program pomocy dla rodziców. Niemieckie media pełne były porad, jak opóźnić poród. Korzyści finansowe z urodzenia dziecka w 2007 roku mogą wynieść nawet 25 tysięcy euro. Z niemieckiego becikowego skorzystać będą mogły również osoby mające podwójne, polskie i niemieckie, obywatelstwo.