Ale, sami chyba Państwo przyznacie, że trudna do pojęcia jest metoda realizacji wielkiego planu zagospodarowania placu Teatralnego i budowy historycznego dla miasta obiektu - centrum artystycznego. Najpierw, na wniosek prezydenta Bydgoszczy, radni miasta zgodzili się na powołanie spółki celowej, której współudziałowcem miał być marszałek.
Jak się okazało, o szczegółach przyszłej umowy przyszłego partnera nie poinformowano. Niewiele na ten temat wiedzieli także bydgoscy radni województwa. Prezydent zlecił wykonanie ekspertyzy. Krakowska firma wyniki analiz przekazała ratuszowi w marcu br. Prezydent nie upublicznił tego dokumentu. Przekazał raport marszałkowi.
Ten podzielił opinię ekspertów i rakiem wycofał się ze spółki, której - jak się wydaje - tak naprawdę nigdy nie chciał! Oto bydgoski dramat, w którego finale zapewne pojawią się wojownicze okrzyki: „Precz z marszałkiem!!!”. Nigdy nie byłam, nie jestem i nie będę fanką marszałka, ale chciałabym widzieć, co prezydent Rafał Bruski w tej sprawie zrobił?
Ile razy był w Warszawie, ile razy spotkał się w ministrem kultury, ile odbył rozmów z osobami odpowiedzialnymi za dzielenie unijnych pieniędzy, ile razy stawał okoniem partyjnym doktrynom i, wreszcie, czy ma plan „B”?!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat
- Ile dać na komunię? Roksana Węgiel komentuje. Wspomniała o kopertach pieniędzy