Dżentelmeni w ciepłych butach

Początek roku w towarzystwie Pawła Małaszyńskiego, wiosna z Maciejem Zakościelnym, wakacje z Krzysztofem Kolbergerem. Wszystko możliwe dzięki bydgoskiemu oddziałowi PCK!

<!** Image 2 align=right alt="Image 40569" sub="Dzięki bydgoszczaninowi Patrykowi Wolskiemu, pomysłodawcy tego nietypowego przedsięwzięcia, w naszych domach zagoszczą największe polskie sławy. A wszystko, by pomóc najbardziej potrzebującym maluchom">To właśnie młodzież działająca przy Kujawsko-Pomorskim Zarządzie Okręgowym Polskiego Czerwonego Krzyża w Bydgoszczy jest autorem kalendarza „Dżentelmeni”, który od poniedziałku będzie można kupić w salonach EMPiK-u w całej Polsce. Z każdej ze stron uśmiecha się inny, znany szerokiej publiczności mężczyzna. Dochód ze sprzedaży kalendarzy pozwoli na zakup obuwia dla dzieci z potrzebujących rodzin. To właśnie główny cel akcji „Zimą stop bosym stopom”.

- Na jej pomysł wpadłem prowadząc letnie zajęcia w świetlicy socjoterapeutycznej. Większość dzieci wychodząc, na przykład na basen, nie miała butów na zmianę. Pomyślałem sobie: co będzie z nimi zimą? - opowiada Patryk Wolski, wojewódzki koordynator wolontariuszy i autor ogólnopolskiego projektu. - Kalendarzy z kobietami jest mnóstwo. W Polsce mężczyźni wzięli w takiej akcji udział po raz pierwszy - tłumaczy wolontariusz.

<!** reklama left>Bydgoszczaninowi do współpracy udało się zaprosić sławnych: Pawła Deląga, Szymona Majewskiego, Pawła Wilczaka czy Piotra Adamczyka. Wszyscy bohaterowie, podobnie jak firmy biorące udział w przedsięwzięciu, zrobili to charytatywnie. Tak samo było w przypadku producenta kalendarza, Oliviera Janiaka. - Bez niego by się to nie udało. Miałem e-maile tylko do kilku osób, reszta udała się dzięki Olivierowi - opowiada Patryk Wolski. - Pierwszego e-maila od Patryka dostałem w sierpniu. Nie znałem autora więc odpowiedziałem na niego z opóźnieniem - powiedział nam producent „męskiego” kalendarza. - Po kilku rozmowach stwierdziliśmy, że musi to być coś wyjątkowego. Dlatego do współpracy zaprosiliśmy nie tylko ludzi sukcesu, ale jednocześnie osoby o niebanalnych osobowościach. Zadbałem o najlepszych specjalistów. Naprzeciw wyszedł nam też hotel „Le Regina”, który nieodpłatnie użyczył wnętrz do sesji i wernisażu - opowiada.

Sprzedaż kalendarzy w kraju wspierać będzie kampania telewizyjna stacji TVN. W pierwszej partii na rynek wejdzie 5 tys. egzemplarzy.