Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwóch nowych w BKS Visła. Sprawa Sterna trafi do sądu!

Krzysztof Wypijewski
Krzysztof Wypijewski
Michał Filip (z lewej) to nowy atakujący bydgoskiej drużyny
Michał Filip (z lewej) to nowy atakujący bydgoskiej drużyny Andrzej Szkocki/Polska Press
Spore zamieszanie w bydgoskiej siatkówce. Działacze BKS Visła - po rozstaniu z Tonckiem Sternem i Tomaszem Kalembką - pozyskali już dwóch nowych graczy.

Toncek Stern zerwał jednostronnie umowę. Odbyło się to bez zgody klubu i wbrew zapisom zawartym w kontrakcie. W ostatnich miesiącach Słoweniec nie przekazywał żadnych uwag dotyczących swoich oczekiwań, klub nie naruszył też zapisów dotyczących regulowania zobowiązań finansowych wobec zawodnika.

- Pomijając sprawy formalne uważam, że Toncek Stern okazał się zawodnikiem niedojrzałym, o słabej psychice. Opuścił zespół w kluczowym momencie rozgrywek, tak nie zachowuje się profesjonalny sportowiec. Dzięki naszej ofercie Toncek mógł wypromować siebie w jednej z najlepszych lig siatkarskich świata, a teraz porzuca drużynę w kluczowym momencie rozgrywek skuszony prawdopodobnie lepszą ofertą finansową. Jestem jego postawą zaskoczony i rozczarowany - powiedział trener bydgoskich siatkarzy Przemysław Michalczyk.

Visła Bydgoszcz nie wyraziła zgody na rozwiązanie kontraktu i będzie zgodnie z regulacjami FIVB dochodzić swoich praw w sądzie, zwłaszcza, że światowa federacja informując o akceptacji decyzji zawodnika wskazała taką drogę, w swoim piśmie.

- Po zapoznaniu się z dokumentami i wymianami przedłożonymi przez Strony FIVB rozumie, że Gracz zakończył stosunki (umowa ramowa i kolejne umowy) między nim a Klubem ze skutkiem natychmiastowym, powiadamiając Klub na piśmie w dniu 28 stycznia 2020 r. oraz podpisanie wydania w VIS tego samego dnia. Klub twierdzi, że rozwiązanie umów przez zawodnika było „przedwczesne, niezgodne z ich postanowieniami i bez uzasadnionej podstawy”. FIVB zauważa, że ​​Gracz wyraził wyraźną i jednoznaczną chęć rozwiązania umowy z Klubem. Klub ma pełne prawo zakwestionować ważność takiego rozwiązania umowy i odpowiednio domagać się odszkodowania w sporze finansowym przed FIVB, jeśli uzna, że ​​takie rozwiązanie było bez uzasadnionej przyczyny - czytamy w piśmie przez FIVB do zarządu bydgoskiego klubu.

Władze klubu świadome sytuacji od kilku dni intensywnie negocjowały z zawodnikami, którzy mogliby wzmocnić zespół i pomóc w utrzymaniu go w PLS. Stąd powrót do klubu utytułowanego rozgrywającego Michała Masnego (w jego miejsce do Zawiercia powędrował Tomasz Lipiński z Visły) oraz podpisany w czwartek kontrakt z Michałem Filipem, atakującym Cerrad Enea Czarni Radom, który zagra już w najbliższym meczu z Resovią.

- Potwierdzam: po udanych negocjacjach Michał Filip zdecydował się przyjąć naszą ofertę, podpisał kontrakt i jest zawodnikiem Visły Bydgoszcz. Jestem przekonany, że ten świetny atakujący będzie dużym wzmocnieniem naszej drużyny i z nim oraz Michałem Masnym mamy szanse na utrzymanie się w PLS. To był i jest nasz cel na ten sezon! - skomentował wzmocnienia drużyny Wojciech Jurkiewicz, prezes Visły Bydgoszcz.

Z klubu na mocy porozumienia stron odejdzie również Tomasz Kalembka, którego zastąpi Dawid Siwczyk, 26-letni środkowy o dużym potencjale.

Zespół intensywnie trenuje, w najbliższych dniach skupi się na wprowadzeniu do drużyny nowych graczy, by w poniedziałek walczyć o 3 punkty w spotkaniu z Asseco Resovia Rzeszów.

Mecz w Immobile Łuczniczka rozpocznie się o godzinie 20.30 i będzie miał wyjątkową oprawę nawiązującą do 100 rocznicy powrotu Bydgoszczy do Polski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera