https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dwie metropolie w regionie - to konflikt na wyższym poziomie

Sławomir Bobbe
Prezydent Torunia Michał Zaleski i wicemarszałek Senatu Jan Wyrowiński nie ustają w walce o metropolię dla ich miasta
Prezydent Torunia Michał Zaleski i wicemarszałek Senatu Jan Wyrowiński nie ustają w walce o metropolię dla ich miasta Sławomir Kowalski
Wczoraj senatorowie obniżyli próg liczby mieszkańców dla powstających metropolii. Wystarczy 350 tysięcy dusz, by poczuć się naprawdę wielkim. Po poprawkach Senatu to ostatecznie Sejm zdecyduje o tym, czy Bydgoszcz i Toruń znajdą się w jednym związku.

[break]
W Sejmie, dzięki zespołowej pracy bydgoskich posłów, udało się w wyperswadować parlamentarzystom chęć poparcia poprawki posła Antoniego Mężydły, który chciał ustawowo zmusić Bydgoszcz do współpracy z Toruniem w ramach jednej metropolii. Już wtedy wiadomo było, co zresztą politycy toruńscy zapowiadali, że tej sprawy nie odpuszczą. Oznaczałoby to bowiem, że jedynie spełniająca kryteria Bydgoszcz mogłaby tworzyć w regionie metropolię. Z Toruniem albo bez.

- Spodziewam się, że ten temat wróci podczas obrad Senatu. Tam „lobby uniwersyteckie” ma silną pozycję - przypuszczał poseł Piotr Król. - Projekt ustawy wróci do Sejmu, gdzie czeka nas kolejna batalia. Patrząc jednak na wyniki ostatniego głosowania w Sejmie, jestem spokojny, że uda się ją wygrać.

Poseł się nie mylił. Oto wicemarszałek Senatu Jan Wyrowiński zgłosił poprawkę, która obniżała kryterium ludnościowe dla tworzenia metropolii z 500 na 350 tysięcy mieszkańców. W ten oto sposób metropolię mógłby stworzyć Toruń z przyległościami i - co ważne dla poparcia sprawy - takie „metropolie”, jak Kielce czy Białystok. Poprawka, jak i cały projekt ustawy, zyskała akceptację Senatu. Co ciekawe, przy braku sprzeciwu dwójki naszych senatorów.

Senator za współpracą

- Popieram wniosek Jana Wyrowińskiego. Uważam, że utworzenie dwóch metropolii nie przeszkodzi współpracy między naszymi miastami - twierdzi senator Andrzej Kobiak. - Pozwoli na dobrowolne i niewymuszone kontakty. Poprawka posła Mężydły zmuszała do współpracy, co źle jej wróżyło. Jestem zwolennikiem jednej dużej metropolii bydgosko-toruńskiej, ale chciałbym, żeby postała w porozumieniu.

Ostatecznie Jan Rulewski i Andrzej Kobiak w ogóle nie głosowali nad projektem ustawy metropolitalnej.

Gwałt na konstytucji

- Trzeba powiedzieć wprost, że poprawka posła Mężydły była sprzeczna z konstytucją. Ta gwarantuje samorządom swobodę działania i podejmowania decyzji - uważa Piotr Cyprys, prezes Stowarzyszenia Metropolia Bydgoska. - W wypadku narzucenia współpracy z Toruniem o żadnej swobodzie działania nie ma mowy. Natomiast poprawka wicemarszałka Wyrowińskiego budzi nasze zdziwienie. Z jednej strony bowiem może być korzystna dla Bydgoszczy, bo w końcu otwarcie mówi o metropolii bydgoskiej. W dodatku potwierdza ona, że nie istnieje coś takiego jak duopol naszych miast i wspólny obszar funkcjonalny. Z drugiej jednak strony spodziewam się, że utworzenie dwóch metropolii może na wyższy poziom przenieść konflikty na linii Bydgoszcz-Toruń. W każdym z województw będzie jedna metropolia i jak sądzę będzie otrzymywała 100 proc. jakiejś wyznaczonej puli środków. Jeśli u nas będą dwie, będziemy dostawać po 50 procent?

Piotr Cyprys zauważa, że poprawka senatora Wyrowińskiego godzi w zapisy wypracowywane latami w ministerstwach. - Okazuje się, że całą tę pracę można wyrzucić do kosza, bo jeden z polityków z Torunia tuż przed okresem wyborczym postanowił tym dokumentom zaprzeczyć. A przecież UE zapowiedziała specjalną politykę miejską, skierowaną do dużych miast. Toruń do takich miast nie należy.

Czym będą metropolie?

Metropolie (z 500 tys. mieszkańców) mają być nowym sposobem współpracy gmin i powiatów. Związki metropolitalne będą miały osobowość prawną. Powołane zostaną decyzją rządu, który określi ich granice i nada nazwę. Zanim to nastąpi, zapyta o zdanie mieszkańców, rady miast i gmin, a także wojewodę i samorząd województwa. Nadzór nad metropoliami sprawować mają wojewoda oraz premier. Metropolia będzie miała swoje zgromadzenie oraz trzyosobowy zarząd. Kadencja władz ma trwać cztery lata. Metropolie mają być finansowane ze składek gmin, wchodzących w skład metropolii, i dotacji budżetowych. Mają mieć też 5-procentowy udział w dochodach z PIT. Ustawa wejdzie w życie 1 stycznia 2016 roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 20

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
greg
dziękujemy z bydgoszczy kolego za podzielenie się swoimi życzeniowymi przemyśleniami!:)
m
mendrol
mam nadzieję że po najbliższych wyborach poseł Mężydło zniknie raz na zawsze ze środowiska ludzi mających o czymkolwiek decydować. Znane są jego "zasługi" dla Torunia i to powinno być ostrzeżeniem dla elektoratu.
d
dowcipne
ale janie prima aprilis jest 1 kwietnia
x
xgran
a twoja Bydzia- tu twój cytat chce tworzyć swoją "metropolię" na bazie okolicznych łąk i pól ".Do 500 tys. to wam bardzo, bardzo daleko...
~~
Toruń choć niczego nie musi stara się działać pozytywnie . Z korzyścią dla siebie i sąsiadów . Niezależnie od tego czy akurat bydgoska sąsiadka jet mu jędzą czy przyjaciółką .
J
Jan2
Można go łatwo zażegnać.
Wystarczy by Bydgoszcz rezygnowała z aspiracji metropolitarnych
i zostawiła to w gestii najważniejszego miast w kuj-pom.
Toruń podejmie właściwe decyzje.
I trzeba dodać: korzystne dla Bydgoszczy.
b
byd
to jest ostatnia kadencja "naszych" senatorów R. i K..
r
real
Gminy, które dadzą się nabrać na ewent. toruńską metropolię niewiele od Torunia uzyskają, bo taka jest już toruńska natura. Natomiast na pewno będą obciążone spłatą gigantycznego toruńskiego zadłużenia.
c
c.
I tak to by nic nie dalo bo NIKT nie byl przeciw. Polska wprowadza nowa jakosc na swiecie w kwestii co to jest metropolia...
G
Głupi Janek
co Ten Rulewski kompinuje ? Nie jest młody ani ładny, sepleni, bredzi i reprezentuje INI ? Nie wybierajmy staroci Solidarnościowych !
a
antypełowiec
Nagina się prawo pod konkretne miasteczko.
o
obserwator
I jeszcze dwa Urzędy Wojewódzkie i most zwodzony w Fordonie z ze stanowiskami karabinów maszynowych z każdej strony - jeżeli mamy już iść tak daleko...
m
mmn
Pytanie co robili "nasi" senatorowie, że nie raczyli pojawić się w senacie. Nie ma większych bumelantów niż PO.
w
wera
Zamiast strzępić języki zajrzyjmy i nad Wisłę w bydgoskim Fordonie .
Zobaczymy piękny ale już za wąski most po którym tłoczą się pojazdy wielkiej rzeszy bydgoskich , toruńskich i okolicznych mieszkańców . Wskazują szlak będący prawdziwym kręgosłupem aglomeracji bydgosko toruńskiej . === MOŻE JUŻ CZAS === zdublować most w Fordonie podobnym obok i przybliżyć standardy drogi krajowej DK 80 do tych z S-10 . Rozważyć budowę równoległej kolejki szynowej bezkolizyjnie wychodzącej z ulicy Fordońskiej w Bydgoszczy w toruńską ulicę Bydgoską ? !!!! *** Droga S- 10 i szlak kolejowy przez Solec Kujawski przenoszą ruch głównie tranzytowy i z uwagi na odległość od centrów Bydgoszczy i Torunia mimo dobrych chęci polityków za słabo integrują oba miasta .
p
precz z drapieżnikami
Teraz jeszcze dwa urzędy marszałkowskie, bo tej POry był/jest jeden, wyłącznie toruński z wiecznymi zakompleksionymi carami z tego miasteczka. Ten DUoPOL-ski region z pasożytem pokrzyżackim ,przecież NIE ma sensu.Od wielu lat jest najuboższy w kraju ale "demokraci" ,kolesie Całbeckiego tego nie dostrzegają i za wszelką cenę robią wszystko żeby tylko nadal rządził i dzielił.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski