Dwa lata temu podpisano umowę na budowę dwóch nowych mostów nad Brdą w Bydgoszczy. Koniec prac odległy

Dwa lata temu, 5 lipca 2021 roku, odbyła się konferencja prasowa, na której poinformowano o podpisaniu umowy na realizację dwóch nowych przepraw przy moście Kazimierza Wielkiego łączących ulicę Fordońską z Toruńską. Zadanie wymaga wykonanie odpowiednich prac po obu stronach rzeki. Dodatkowo obejmuje również modernizację węzła tramwajowego przy ul. Perłowej. Na realizację całej inwestycji przewidziano 24 miesiące od dnia podpisania umowy (terminy odbiorowe były ok. 2 miesiące dłuższe).

– Nie widzę możliwości przedłużenia terminu. Deklarujemy dotrzymanie i zapraszam na więcej słów na koniec inwestycji – mówił wówczas Marcin Lewandowski, ówczesny prezes zarządu Trakcji. Wtórował mu Arkadiusz Arciszewski, wiceprezes, który dodał, że chwalić się będą na końcu, a nie na początku. – Znając doświadczenie i dotychczasowe realizacje jestem spokojny o jakość i terminowość wykonania – stwierdził Rafał Bruski, prezydent Bydgoszczy.

Pierwsze prace i zmiany w organizacji ruchu zaczęły się przy ul. Fordońskiej pod koniec sierpnia 2021 r. We wrześniu roboty ruszyły na dobre. Zamknięto ul. Łęczycką, jedną jezdnię Fordońskiej, a ruch autobusowy przekierowano na ul. Bałtycką. Dodatkowo wprowadzono zmiany w kursowaniu tramwajów – na części odcinka pojazdy poruszały się wahadłowo.

W pierwotnym harmonogramie zakładano, że ruch zostanie przełożony na północną jezdnię Fordońskiej w lipcu 2022 r., a następnie zostanie zamknięta południowa (bliżej Brdy) – tu przewidywano pół roku na wykonanie prac. Tymczasem na początku lipca 2023 r. prace na południowej jezdni są dopiero przed wykonawcą, a na północnej układana jest nawierzchnia. Ruch dwutorowy na Fordońskiej przywrócono dopiero niespełna cztery miesiące temu.

W styczniu 2022 r. wystartowała przebudowa torowiska przy ul. Perłowej. Te wykonane miało zostać w pół roku, do czerwca, choć od razu zaznaczono, że udostępnienie infrastruktury tramwajowej możliwe będzie dopiero w I kwartale 2023 r. (z uwagi na zakończenie prac na późniejszym zakończenie prac przy moście tramwajowym i przy ul. Toruńskiej). Terminy nie zostały dotrzymane. Testy torowiska przeprowadzono pod koniec stycznia 2023 r.

– Most tramwajowy, torowisko na ul. Toruńskiej i Perłowej mają być wykonane wraz z uzyskaniem pozwolenia na użytkowanie do 15 grudnia 2023 roku – informuje w najnowszym komunikacie Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy.

Ta część zadania musi być ukończona w tym roku, bo inaczej miastu grozi utrata unijnego dofinansowania. Drogowcy przekazali, że podpisano aneks do umowy z wykonawcą, godząc się na wydłużenie terminu realizacji zadania. Trakcja argumentowała, że pandemia i wojna w Ukrainie zakłóciły ciągłość budowy. – Dodatkowo napotkane przez Wykonawcę utrudnienia związane z odmiennymi warunkami hydrologicznymi pod obiekty mostowe i komory kanalizacji deszczowej, również wpłynęły na termin końcowy zadania – przekazał ZDMiKP.

Koniec prac przy przeprawie tramwajowej nie oznacza końca utrudnień. Roboty drogowe wraz z budową mostu drogowego, wraz z uzyskaniem pozwoleń, mają zostać zrealizowane do 29 lutego 2024. Wiadomo, że wykonawca, oprócz wniosku o przedłużenie terminu realizacji, używając podobnej argumentacji, o podniesienie ceny za realizację kontraktu. Przewidywany koszt inwestycji to 154 mln zł. – Rozmowy dotyczące waloryzacji są cały czas prowadzone w formie mediacji – przekazała nam na początku czerwca Marlena Karbownik, rzeczniczka prasowa Trakcji.

Obecnie wykonawca prowadzi prace na torowisku. Zamontowane zostały wszystkie słupy trakcyjne, a sieć trakcyjna jest w trakcie montażu. Układane są nowe tory na ulicach Toruńskiej i Perłowej, kontynuowane są roboty przy zbrojeniu mostu drogowego i trwają dalsze prace przy układaniu nawierzchni na ul. Fordońskiej.

Do końca robót należy spodziewać się jeszcze kilku zmian organizacji ruchu. Niebawem ruch powinien zostać przełożony na północną jezdnię, co spowoduje konieczność zamknięcia południowej na ul. Fordońskiej. Po drugiej stroni rzeki w wakacje tramwaje powinny poruszać się nowym torem, aby umożliwić prace na drugim (utrzymane zostanie wahadło).

Mieszkańcy, którzy przyglądają się z boku inwestycji, zauważyli w ostatnich miesiącach pewien postęp w tempie realizacji zadania, ale nadal mają obawy, że inwestycji nie uda się zakończyć nawet w nowo wyznaczonych terminach. Po stronie Fordońskiej poznanie końcowego efektu jest coraz bliższe, lecz na Toruńskiej widać, że wciąż pozostało jeszcze wiele pracy do wykonania. O to, jak dużo jeszcze pracy pozostało wykonawcy na poszczególnych odcinkach, obecny harmonogram budowy i możliwe dodatkowe utrudnienia zapytaliśmy Trakcję. Firma zadeklarowała, że w najbliższych dniach odpowie na wszystkie pytania.

Zobacz wideo: Bydgoskie klasyki nocą przyciągnęły tłumy fanów motoryzacji