Drugi wyjazd do stolicy

To był całkiem udany weekend naszych koszykarzy. Wygrały
wszystkie nasze zespoły seniorskie. Kibice już apelują o powtórkę w nadchodzący
weekend. Noteć pokonała już w Warszawie Polonię, ale zwyciężyć Legię przy
obecnych problemach będzie trudniej.

<!** Image 2 align=middle alt="Image 224989" >Postawa II-ligowej Noteci przeciwko gdańskiemu Wybrzeżu była
wielką niewiadomą. Z jednej strony goście dotąd przegrywali wszystko i to w
bardzo dużych rozmiarach. Z drugiej, gospodarze mieli problem kontuzji, które
dotknęły dwóch graczy podstawowego składu oraz rezerwowych.

Dlatego w sobotnim meczu na parkiecie pojawiło się zaledwie
siedmiu zawodników. Jak się jednak okazało, odpowiednio skoncentrowana drużyna
była w stanie bez problemu poradzić sobie ze słabiutką ekipą z Trójmiasta.

- Każdemu rywalowi należy się szacunek i koncentracja, ale
trzeba przyznać, że gdański zespół jest zupełnie inny, niż w poprzednim
sezonie. Większość jego zawodników to ludzie młodzi, albo bardzo młodzi –
przyznaje trener Noteci, Dariusz Sikora.

<!** reklama>W niedzielę jednak przed jego drużyną bodajże najtrudniejszy
mecz z dotychczasowych. Legia na własnym parkiecie jeszcze nie przegrała. Co
więcej, w tym sezonie uległa tylko raz i to jednym „oczkiem” liderowi z Nowej
Soli.

- Wiedzieliśmy przed sezonem, że silne będą zespoły z
Warszawy, Kalisza i Zielonej Góry i to się potwierdza – przyznaje trener
Noteci, który dla kibiców nie ma dobrych wiadomości. - Niewiele się zmieniło.
Na 100 procent nie zagra Mikołaj Grod, a na 90 Hubert Wierzbicki. Do treningów
wrócił już Bartosz Pochocki, ale jego forma pozostawia wiele do życzenia. Na
dodatek, rozchorował się Marcin Kubacki.

Wygląda więc na to, że inowrocławianie wystawią przeciwko
Legii skład podobny do tego z Wybrzeżem. Tyle, że rywal będzie o dwie klasy
trudniejszy.

<!** Image 3 align=middle alt="Image 224989" >- Warszawa jest zespołem dobrze zbilansowanym, mającym
środkowego porównywalnego z Karolem Michałkiem i posiadający koalicję graczy
obwodowych – ocenia Dariusz Sikora.

Kibicom Noteci pozostaje wierzyć w to, że skoro udało się w
tym sezonie pokonać już w Warszawie Polonię (77:74), to uda się także zwyciężyć
Legię, która tydzień temu zasygnalizowała jednak wyraźną zwyżkę formy pokonując
na wyjeździe Basket Suchy Las 104:59. W korespondencyjnym pojedynku Legia jest
lepsza, bowiem Noteć wygrała tam „tylko” 86:64.

W weekend grac będą również nasze III-ligowy drużyny
koszykarskie. Noteć 1938 w Inowrocławiu zagra z bydgoską Astorią, a Domino
jedzie do Świecia na konfrontację z tamtejszym KK. W obu spotkaniach faworytami
są inowrocławianie.