https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Druga jezdnia, nowy wiadukt... Przebudowa ulicy Nakielskiej, do Łochowskiej, będzie kosztowną inwestycją

Przebudowa ulica Nakielskiej, jak twierdzą drogowcy, będzie się wiązała z wprowadzeniem wielu nowych rozwiązań drogowych przy pętli na Wilczaku
Przebudowa ulica Nakielskiej, jak twierdzą drogowcy, będzie się wiązała z wprowadzeniem wielu nowych rozwiązań drogowych przy pętli na Wilczaku Filip Kowalkowski
Miasto ma w planach przebudowę ulicy Nakielskiej, do Łochowskiej, łącznie z przedłużeniem linii tramwajowej od pętli na Wilczaku.

[break]
Podczas protestu w ubiegłym tygodniu mieszkańcy Miedzynia domagali się przebudowy Nakielskiej na całej jej długości. Ich zdaniem, ulica jest pomijana w planach inwestycyjnych miasta, a drobne remonty nie rozwiązują problemu z płynnym przejazdem w obie strony.

Konieczna druga jezdnia

Jak podkreślają drogowcy, przebudowa będzie wymagała wprowadzenia wielu zmian w układzie komunikacyjnym w rejonie Wilczaka. Koszt będzie sięgał kilkudziesięciu milionów złotych.

PRZECZYTAJ:Wyzwania na Nakielskiej

- Inwestycja będzie związana z wykupem gruntów, bo konieczna będzie budowa drugiej jezdni - w kierunku miasta oraz w kierunku ulicy Łochowskiej - tłumaczy Krzysztof Kosiedowski, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. - Trzeba będzie także wybudować nowe torowisko, czy to pomiędzy jezdniami, czy też, jak to jest teraz - z boku na wydzielonym pasie wzdłuż ulicy. Budowa z kolei nowej pętli wiąże się z koniecznością wycięcia fragmentu lasu, co nie przez wszystkich mieszkańców może być mile widziane - dodaje Krzysztof Kosiedowski.

Kolejny warunek rozpoczęcia inwestycji, na którego spełnienie miasto nie ma wpływu, to konieczność zbudowania całkowicie nowego wiaduktu kolejowego nad ulicą Nakielską. Jego właścicielem są PKP, które wcale nie muszą być zainteresowane tym, aby partycypować w kosztach tej inwestycji.

Miasto z pewnością będą czekać niełatwe negocjacje. Na pętli tramwajowej na Wilczaku znajduje się także stacja transformatorowa, którą trzeba będzie przesunąć w inne miejsce zanim ruszą jakiekolwiek roboty w tym rejonie. Koszty jej przeniesienia i tak będzie musiało pokryć miasto. Przebudowa ulicy Nakielskiej, do ulicy Łochowskiej, wraz z przedłużeniem linii tramwajowej, a także kwestia budowy nowego wiaduktu wpisane zostały do tzw. rezerwy inwestycyjnej.

Co to oznacza? - To czas w przyszłym roku na opracowanie dokumentacji projektowo-technicznej i rozpoczęcie, dosłownie, walki o pieniądze. Jako zarządca drogi nie możemy obciążać całkowitymi kosztami tej inwestycji budżetu miasta. Fundusze na jej realizację chcemy pozyskać ze źródeł zewnętrznych - albo z budżetu centralnego, albo z funduszy unijnych - tłumaczy Krzysztof Kosiedowski.

Odciąży Nakielską

Koszt inwestycji wyniesie kilkadziesiąt milionów złotych. - Wiadomo, ile kosztowała tylko budowa nowego wiaduktu kolejowego przy ulicy Grunwaldzkiej. W tym przypadku byłaby to podobna kwota - dodaje rzecznik ZDMiKP.

Zdaniem drogowców, mieszkańcy będą mogli odetchnąć z ulgą, kiedy przebudowana zostanie ulica Grunwaldzka. Będzie ona stanowiła odcinek drogi wojewódzkiej i ma odciążyć Nakielską.

Komentarze 13

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

W
Wacław
Mineły 2 lata, kolejne wybory. I co i nic się nie dzieję. Jeszcze puszczą ścieżkę rowerową, która spowoduję chaos i mnóstwo ofiar. Dziękujemy prezydentowi za nic nie robienie.
Z
Zuzia
Robią jezdnie tam, gdzie jej najmniej potrzeba. Od wiaduktu do ronda będzie się jeszcze gorzej korkowało. Od tego ruchu ulicznego, mieszkańcom garnki podskakują na piecykach. Bruski obiecał przebudowę całej Nakielskiej a robi po łepkach. I jeszcze te przystanki wiedeńskie i ograniczenie przed do 25 km/h To tak jak na Hetmańskiej, ucieli jeden pas ruchu, robiąc wysepkę dla pieszych.
g
gtydjdsrxf
Bruski to jest dobry do budowania wybiegów dla psów czy ścieżek rowerowych.
g
gtydjdsrxf
Bruski to jest dobry do budowania wybiegów dla psów czy ścieżek rowerowych.
L
Leszek
Rozwiązania w projekcie przedstawionym przez "miasto", nie widać żadnych rozwiązań, które zmniejszyłyby uciążliwości w ruchu. Przecież przeniesienie przystanków na środek drogi spowoduje blokowanie jedynej jezdni przez pasażerów komunikacji miejskiej. Większość ruchu generują pojazdy mieszkańców Lisiego Ogona, Łochowa, Łochowic itd, oraz pracownicy firm ulokowanych poza granicami miasta przy Belmie. Nie pomoże przesiadka mieszkańców Miedzynia na komunikację miejską bo my z niej korzystamy. Jadącym z osiedli z poza granic miasta nie stworzono żadnej alternatywy, więc nadal będą jeździć. Mądrali z ZDMiK zapraszamy na rekonesans w godzinach szczytu na Nakielską.
D
Dorota
W tym lesie tylko bandyckie popijawy lokalnych żuli i kiboli.Nikt normalny tam nie chodzi.Jak miastu tak ich żal.To proponuje wybudować im darmową pijalnie piwa.Od Bronikowskiego do ronda Grunwaldzkiego jadę w godzinach szczytu 25 minut.Cholera bierze.Na pieszo szybciej by było.A ruch coraz większy się robi.To jest jedna z najbardziej zakorkowanych ulic w Bydgoszczy.A w nocy autostrada dla szaleńców.
M
Marta
Będzie tak zwane wąskie gardło.Jeżeli chcą dodac drugie pasy jezdni od Wrzesińskiej.To korki będą nie samowite to tego miejsca.Będzie gorzej niż jest.
M
Miastowy
Świetny pomysł.Od tych tramwajów pękeją mury kamienic.Szybciej czy później dojdzie do tragedi.Popieram pomysł chociaż kierowcą nie jestem.A szum aut mi nie przeszkadza wogule.Lepszy niż darcie ryjów przez pijaków itp.
ź
ździwiony
Ten Bruski to jedyny gość który nie kłamie w hasłach wyborczych.Ja buduję i to prawda.Ten tramwaj do Fordonu to cud.A teraz przebudowa Nakielskiej i rozbiórka walących się ruder to kolejny cud.Tylko ten kościół jest problemem chyba.
m
max
po co nowy wiadukt? wystarczy zasypać kanał jak przy ul. Grunwaldzkiej i będzie miejsce na tramwaj i drugą nitkę drogi jest przy kanale wiadukt służy dla niewielkiej grupy ludzi ,a dla spacerowiczów można wykonać przejście jak przy Nakielskiej za nie wielkie pieniądze.
W
Wilczak
Witam czytam ten artykul i padam na r.j
w planach jest wyburzenie kilka domow by polozyc nowa ulice a ja pytam ile domow miasto wybodowalo w tym roku ???? to sa jakies jaja setki milionow w tym roku sie wydalo na budowe ulic itd a na budowe mieszkan pytam sie ile ? pytam sie co jest wazniejsze dla bytu tego miasta ludzie ? czy samochody ?
po zatym skoro jak juz tak wladze miasta chca budowac to niech ktos mi odpowie dlaczego nie pomyslano by na tym nowym wiadukcie powstal przystanek kolejowy skoro juz sie go budowalo i tak sie pisze o metropoli ???
mam nadzieje ze jak teraz ten na nakielskiej bedzie tawiany most to ze jakis urzedas pomysli troche zanim wyda zgode na budowe tego wiaduktu i ze bedzie tam przystanek kolejowy albo niech ktos mi wyjasni po co na głownym dworcu kolejowym w bydgoszczy na peronach jest po 26 wyswietlaczy o ktorej to pociag odjedzie plus 13 innych wyswietlaczy czy ktos to moze wyjasnic ????
A
Andrzej
Dokładnie tak. Ale express najwyżej przedstawi taki głos jako głos oczołoma, bo ci "dziennikarze" wyznają kult samochodu. Oczywiście tak długo, jak ktoś nie smrodzi im spalinami pod ich własnym domem.
M
Mia
Tak bardzo mieszkańcy Miedzynia chcą II jezdni? To niech wybudują a wtedy ruch z obwodnicy do R. Grunwaldzkiego będzie odbywał się Nakielską a nie tylko Grunwaldzką. Mieszkam na Wilczaku i nie mam zamiaru tolerować jeszcze większej liczby aut. Na to są pieniądze i na II wiadukt a na przedłużenie linii tramwajowej w kierunku Miedzynia żeby pasażerowie zaczęli korzystać z tramwajów to kasy NIE MA??? Szybkie połączenie z Centrum to tramwaj a nie wciskanie na siłę drugiej jezdni i to tylko pewnie do Bronikowskiego.
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski