Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drogi na językach mieszkańców

Iwona Matusiak
Dziury, błoto, kałuże ogromnych rozmiarów oraz wiele innych problemów dotyczących dróg na ustach mieszkańców gminy Szubin.

Dziury, błoto, kałuże ogromnych rozmiarów oraz wiele innych problemów dotyczących dróg na ustach mieszkańców gminy Szubin.

Na stan dróg w naszej gminie narzekają nie tylko mieszkańcy samego miasta, ale i wszystkich sołectw. Ocieplenie przelało czarę goryczy, bo trakty w wielu miejscach stały się praktycznie nieprzejezdne.

- Nasze drogi są w fatalnym stanie. Kiedy tylko trochę popada, większość ulic zmienia się w grzęzawiska albo baseny, czasami nie można w ogóle przejść - mówią mieszkańcy Kołaczkowa.<!** Image 2 align=none alt="Image 205344" sub="Kierowcy muszą uważać, bo niektóre wyrwy w jezdni mogą być naprawdę niebezpieczne zwłaszcza dla podwozia pojazdów / fot. Iwona Matusiak">

O poprawę stanu dróg gminnych na terenach wiejskich, ale również w samym Szubinie od dawna wnoszą radni, którzy wymieniają długą listę traktów, którym przydałby się remont i to szybki. O przegląd ulic na osiedlu bydgoskim apelował ostatnio Zdzisław Pilarski.

- Objechałem ostatnio całą gminę, zrobiłem 170 kilometrów i stwierdzam, że drogi w mieście a na wsiach to jest ogromna różnica. Są sołectwa, z których nie można nawet wyjechać. Rozmawiałem też z ludźmi, którzy rozumieją, że musi być odpowiednia pogoda, by ziemia mogła przeschnąć. My jesteśmy przygotowani na bieżącą naprawę dróg gruntowych - mówił podczas ostatniej sesji rady miejskiej burmistrz Ignacy Pogodziński. - Zgadzam się, że tak nie powinno być, ale dajcie nam czas na rozwiązanie problemu.

Według włodarza, najtragiczniej jest na drogach powiatowych, szczególnie w południowym rejonie gminy, łącznie z Chomętowem, Retkowem czy Ciężkowem.

- Podtrzymuję moją propozycję i to, o czym państwa już wcześniej informowałem, że w przyszłym roku trzeba będzie zagospodarować pieniądze w granicach 500 tysięcy złotych, by móc dołożyć się staroście do remontu dróg powiatowych, aby przynajmniej od 5 do 7 kilometrów traktów zostało zmodernizowanych - mówił Ignacy Pogodziński.<!** reklama>

Radni mieli również zastrzeżenia, co do metody i sposobu naprawy dróg oraz tego, czym łatane są powstające co rusz dziury. Procedury przetargowe nie przewidują jednak, aby w ogłoszeniu pisać, jak wykonywane mają być naprawy. Na budowę kilometrów dróg gminy nie stać, na razie nie ma też możliwości pozyskiwania na ten cel funduszy z zewnątrz. W roku 2013 w budżecie gminy na remonty dróg zaplanowano nieco ponad 500 tysięcy złotych, w tym 190 tysięcy na naprawy cząstkowe, tyle samo na profilowanie dróg gruntowych, a na bieżące remonty - 60 tysięcy. 300 tysięcy złotych przeznaczono na tegoroczną akcję „Zima”, a 40 tysięcy będzie kosztował dowóz szlaki lub tłucznia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!