Zobacz wideo: Osocze ozdrowieńców pod lupą badaczy
Skontaktował się z nami pan Jacek z Bydgoszczy. - Córka jest osobą niepełnosprawną. Ma 29 lat. Dojeżdżała na dzienne zajęcia do DPS. Teraz przebywa w domu, bo takie dzienne zajęcia w DPS zostały zawieszone. Niedawno dowiedziałem się, że na córkę mógłbym się ubiegać o dodatkowy zasiłek opiekuńczy. Czy rzeczywiście mam prawo? Jakie warunki muszę spełnić? Czy mogę się ubiegać o spłatę zasiłku za poprzednie miesiące? Nadmienię, że cały czas pracuję - mówi Czytelnik.
Krystyna Michałek, regionalny rzecznik ZUS województwa kujawsko-pomorskiego, odpowiada, że akurat Czytelnikowi dodatkowy zasiłek opiekuńczy się nie należy, bo wciąż pracuje. Generalnie do zasiłku uprawnieni są rodzice lub opiekunowie pełnoletnich niepełnosprawnych zwolnionych od wykonywania pracy z powodu konieczności zapewnienia opieki nad taką osobą w przypadku zamknięcia z powodu COVID-19 placówki, do której uczęszcza dorosła osoba niepełnosprawna. Dodatkowy zasiłek opiekuńczy przysługuje również, gdy placówka jest otwarta, ale nie może zapewnić opieki, np. ze względu na ograniczenie w liczbie podopiecznych.
Nie przegap
Jeżeli z jakichś powodów uprawniony rodzic nie złożył wniosku o wypłatę dodatkowego zasiłku opiekuńczego np. za lipiec, to nic straconego. Wniosek może złożyć teraz, ale musi pamiętać, że roszczenie o wypłatę zasiłku opiekuńczego przedawnia się po upływie 6 miesięcy od ostatniego dnia okresu, za który zasiłek przysługuje.
Jeżeli niezgłoszenie roszczenia o wypłatę zasiłku nastąpiło z przyczyn niezależnych od osoby uprawnionej, termin 6 miesięcy liczy się od dnia, w którym ustała przeszkoda uniemożliwiająca zgłoszenie roszczenia. W przypadku, gdy niewypłacenie zasiłku w całości lub w części było następstwem błędu płatnika składek zobowiązanego do wypłaty zasiłku albo ZUS, roszczenie o wypłatę zasiłku przedawnia się po upływie 3 lat.
