Zobacz wideo: Ukrainki posprzątały ogród zoologiczny w Bydgoszczy

Do naszej redakcji zadzwoniła wzburzona czytelniczka, mieszkanka bloków przy ulicy Chłodnej w Bydgoszczy.
- Spółdzielnia mieszkaniowa niszczy drzewa. Obcinają jarzębiny, lipy, jaśminy. Wróciłam niedawno ze szpitala i przeraziłam się, gdy to zobaczyłam. Wraz z mężem sadziłam te drzewa 50 lat temu, a teraz zostają kikuty z poobcinanymi gałęziami - denerwuje się starsza pani.
Nasza Czytelniczka martwi się, że teraz ptaki nie mają gniazd i nie mogą usiąść na gałęziach. - Dla spółdzielni to dobre rozwiązanie, bo nie będzie trzeba grabić liści, ale przyroda na tym cierpi - mówi kobieta. - Dlaczego te piękne drzewa są tak niszczone? - zastanawia się.
Teren, o którym mówi bydgoszczanka jest zarządzany przez Spółdzielnię Mieszkaniową Eltra z siedzibą przy ulicy Nakielskiej. Poprosiliśmy spółdzielnię o wyjaśnienia.
- Gałęzie były obcinane tylko przy trzech drzewach. Zrobiliśmy to na prośbę mieszkańców, którym drzewa przysłaniały okna - mówi Grażyna Rucińska, prezes zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej Eltra.
- Byłam w takim mieszkaniu i przyznaję, że z powodu drzew było tam tak ciemno, że w ciągu dnia mieszkańcy musieli włączać światło - mówi Grażyna Rucińska.
Pani prezes dodaje, że ten temat zawsze budzi kontrowersje i podziały wśród mieszkańców.