Bawili się wszyscy - zawodnicy, trenerzy, działacze i kibice. Najważniejsze, że zebrano pieniądze, które wzbogaciły konto WOŚP.
Za nami kolejna akcja Jerzego Owsiaka. Wśród uczestników nie mogło zabraknąć przedstawicieli bydgoskiego sportu.
Już po raz drugi z tej okazji w hali Chemika przy ul. Glinki w towarzyskim pojedynku spotkali się na parkiecie siatkarze Delecty i koszykarki Artego.<!** Image 2 align=none alt="Image 203338" sub="Na zdjęciu: Trener koszykarek Artego Tomasz Herkt oraz kapitan zespołu Agnieszka Szott-Hejmej. Fot. Dariusz Bloch">
Obie ekipy były w doskonałych humorach, bo dzień wcześniej wygrały swoje ligowe mecze. Drużyny poprowadzili wylosowani kibice. Okazało się, że koszykarskie rzemiosło jest nieobce niektórym przedstawicielom Delecty. Szczególnie dobrze radził sobie fizjoterapeuta zespołu, Wojciech Janas, które przez wiele lat trenował basket w Astorii. Indywidualnymi wejściami pod kosz imponował Michał Masny, ale, niestety, często pudłował. Szczególnie zadowolona była rozgrywająca Artego, Julie McBride, która przy pomocy siatkarzy (mówiąc wprost - podsadzili ją), zaliczyła swój pierwszy w karierze wsad do kosza. Dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy kwestowały gwiazdy obu drużyn - Stephane Antiga i Agnieszka Szott-Hejmej. Szczególnie długa kolejka fanek ustawiła się oczywiście do francuskiego zawodnika Delecty. Wylictowano także koszulki - siatkarska uzyskała cenę 800 złotych, natomiast koszykarska - 250 zł<!** reklama>.
Wielu kibiców pojawiło się też na trybunach miejskiego lodowiska u zbiegu ulic Magnuszewskiej i Wojska Polskiego oraz w sali Zespołu Szkół nr 5 Mistrzostwa Sportowego przy ul. Piwnika Ponurego w Fordonie. Na lodowej tafli rywalizowały amatorskie zespoły Bydgoski Hokej i Staropolska Bydgoszcz. Natomiast przy tenisowym stole zmierzyli się żużlowcy Polonii, prowadzeni przez dyrektora sportowego klubu Jerzego Kanclerza, ze strażnikami miejskimi.
