Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Enea Abramczyk Astoria po najlepszym meczu w sezonie. "Chcemy tak grać do końca"

Joachim Przybył
Joachim Przybył
Michał Chyliński wierzy, że Astoria znajdzie się w ósemce na koniec rundy zasadniczej
Michał Chyliński wierzy, że Astoria znajdzie się w ósemce na koniec rundy zasadniczej Dariusz Bloch
To była wreszcie Enea Abramczyk Astoria na miarę oczekiwań kibiców. Trener Artur Gronek chwali przede wszystkim energię w obronie i konsekwencję przez 40 minut. Play off? W kolejny weekend bardzo ważne derby z Twardymi Piernikami Toruń.

Chyba niewielu kibiców spodziewało się tak imponującego występy Asty w Warszawie. Kilka dni po kiepskim występie przeciwko Śląskowi Wrocław drużyna zagrała najlepszy mecz w sezonie, a zdaniem wielu, także najlepszą połowę z wszystkich drużyn w tym sezonie.

To była bliska perfekcji obronie i niemal bezbłędne szybkie ataki, które zupełnie rozbiły faworyzowaną Legię. - Energia, twardość i założenie taktyczne po meczu ze Śląskiem: to wszystko było konsekwentnie realizowane przez 40 minut - podkreśla trener Artur Gronek. - Legia w pewnym momencie wróciła na 15 punktów i mogła przełamać mecz, ale utrzymaliśmy koncentrację i dokończyliśmy mecz w bardzo dobrym stylu. Bardzo dobra pierwsza połowa, szczególnie druga kwarta, zwłaszcza jeśli chodzi o jakość defensywy. Zawodnicy zasłużyli na duże gratulacje

Drużyna wraz z trenerem dobrze przepracowała ostatnią porażkę ze Śląskiem. Pytanie, czy będzie w stanie utrzymać taką formę, boi to największy problem Astorii. Bydgoszczanie mieli już świetne mecze w sezonie (choćby z Zastalem Zielona Góra), a potem grali dużo gorzej.

Trwa głosowanie...

Czu Astoria awansuje do play off?

Co się zmieniło w Warszawie? - Zagraliśmy z inną energią i zaangażowaniem po własnej stronie parkietu. Nie było frustracji. To zapewniło nam dobrą grę w ataku, zdobywaliśmy wiele punktów z szybkiego ataku, była większa pewność siebie i nie było frustracji po nieudanych akcjach. To wcale nie było łatwe zwycięstwo i ten wynik pokazuje ciężką pracę zawodników. Chcemy iść dalej tą drogą - dodaje Gronek.

Duże zainteresowanie w czasie meczu budził elektroniczny tablet, na którym trener Gronek prezentował zagrywki drużynie. To nowość w PLK, bo pozostali trenerzy wciąż korzystają z pisaków i tradycyjnych tablic.

- Pytałem zawodników, czy to będzie dla nich komfortowa sytuacja. Nie tracę czasu na na mazanie, wszystko pokazane jasno i klarownie. Pokazuję im rzeczy, które mamy wcześniej wypracowane na treningach, więc oni muszą tylko zerknąć i sobie to przypomnieć - wyjaśnia szkoleniowiec.

Zwycięstwo w Warszawie nieco poprawiło notowania Asty w walce o play off, ale do sukcesu jeszcze daleka droga. Wciąż osiem drużyn ma na koncie mniej porażek na koncie, a bydgoszczanie z Kingiem Szczecin mają ich jedenaście i są tuż za ósemką.

- Dużo grania przed nami, wszystko jest jeszcze otwarte. Zagraliśmy w Warszawie koszykówkę, jaką chcielibyśmy prezentować do końca sezonu. Pomagaliśmy sobie w obronie, dzieliliśmy się piłką w ataku. Cieszy takie zwycięstwo i w kolejnych meczach będziemy się starać się grać jeszcze lepiej - podkreśla Michał Chyliński.

Gronek: - Musimy poprawić grę tyłem do kosza, cały czas więcej dzielić się piłką. W obronie chciałbym powielać te rzeczy, które robiliśmy dobrze w Warszawie.

Teraz każdy mecz dla Enea Abramczyk Astorii będzie miał ogromne znaczenie. W najbliższą niedzielę derby z Twardymi Piernikami.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Enea Abramczyk Astoria po najlepszym meczu w sezonie. "Chcemy tak grać do końca" - Gazeta Pomorska