Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Delecta po sezonie. Takiej okazji może już nie być

Marcin Karpiński
Delecta wywalczyła historyczny sukces. Nigdy wcześniej nie skończyła sezonu w czołowej czwórce. Ale nie wiadomo, kiedy pojawi się kolejna szansa na medal. Tego żal najbardziej...

Delecta wywalczyła historyczny sukces. Nigdy wcześniej nie skończyła sezonu w czołowej czwórce. Ale nie wiadomo, kiedy pojawi się kolejna szansa na medal. Tego żal najbardziej...
<!** reklama>

W zakończonym niedawno sezonie bydgoski zespół walczył na trzech frontach - Pucharze Challenge, Pucharze Polski i PlusLidze, na każdym zaszedł bardzo daleko i stał się rozpoznawalną marką w polskim sporcie. O Delekcie mówiło się dobrze bądź bardzo dobrze.

Runda zasadnicza w wykonaniu ekipy Piotra Makowskiego i Mariana Kardasa była wyśmienita. Tylko przez dwie kolejki zajmowała piątą lokatę. Przez ostatnie trzy była na fotelu lidera.  U siebie przegrała jedynie z Politechniką Warszawa (1:3). Jak równy z równym rywalizowała z bardziej renomowanymi i bogatszymi rywalami (patrz ramka). Po wielu latach poradziła sobie również ze Skrą Bełchatów.

Wobec tego kibice mieli prawo oczekiwać medalu mistrzostw Polski. Ćwierćfinał nasz zespół przemknął jak burza - trzy razy po 3:0 z Lotosem Gdańsk. Schody zaczęły się w półfinale, gdzie za rywala miał obrońcę tytułu mistrza Polski. Walka była szalenie zacięta, zaczęło się od wygranej 3:2. Jednak drugie spotkanie zakończyło się wygraną gości z Rzeszowa 3:1. Tak klasowy zespół, jak Resovia, nie dał już sobie wydrzeć awansu do finału i u siebie oba mecze wygrał po 3:1.

Bydgoszczanom pozostała walka o trzecią pozycję z Jastrzębskim Węglem. I w tej konfrontacji również ulegli (2:3) w drugim pojedynku w hali „Łuczniczka”. Rywale szansy nie zmarnowali, po paru dniach przed własną publicznością mogli cieszyć się z brązowego medalu. Kluczem do sukcesu były zwycięstwa w Bydgoszczy. Szkoda więc, że  w play-off Delecta atutu własnej hali nie wykorzystała. Bo w piątym meczu mogłoby być różnie...

- Nieszczęsny, ostatni mecz z Jastrzębskim Węglem zamazał obraz całego sezonu. Trudno będzie się z tym pogodzić - stwierdził na koniec, na antenie radia PiK, kapitan drużyny Wojciech Jurkiewicz. - W ostatnim meczu zostaliśmy „rozstrzelani” zagrywkami, ciężko potem było wracać do Bydgoszczy.

Piotr Makowski, który od wczoraj już oficjalnie prowadzi kadrę siatkarek, powiedział: - Do ostatniego meczu ciągle byliśmy w grze, marzyliśmy o tym, żeby wrócić na decydujące zawody do „Łuczniczki”. Niestety, stało się inaczej. Dla innych czwarte miejsce, to jest mierny wynik. Dla nas, tak wyszło, że historyczne osiągnięcie. Zobaczymy, co będzie dalej. Myślę, że przy prezesie Piotrze Sieńce ten klub będzie się rozwijał, lecz nie jest łatwo.  Nie jest tajemnicą, że przeciwnicy mają większe możliwości finansowe.

Pomimo braku jakiegokolwiek trofeum, zawodnicy bydgoskiej drużyny dobrze się jednak wypromowali. Kilku ma już oferty z innych klubów. Na liście życzeń rywali są m.in.: Stephane Antiga, Michał Masny, Andrzej Wrona i Dawid Konarski, który otrzymał propozycje nawet z zagranicznych ośrodków... Ale o tym napiszemy szerzej niebawem.

Końcowa klasyfikacja sezonu 2012/2013: 1. Asseco Resovia Rzeszów, 2. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, 3. Jastrzębski Węgiel, 4. Delecta Bydgoszcz, 5. PGE Skra Bełchatów, 6. Politechnika Warszawska, 7. Effector Kielce, 8. Lotos TRefl Gdańsk, 9. Wkręt-met AZS Częstochowa, 10. Indykpol AZS Olsztyn.

Tak było w minionym sezonie
Wygrane Delecty z potentatami PlusLigi
U siebie:
Asseco Resovia Rzeszów 3:1, ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:2, Skra Bełchatów 3:1, Jastrzębski Węgiel 3:2.
Na wyjeździe: ZAKSA 3:0 (!).
W play-off: Resovia (u siebie) 3:2, Jastrzębski Węgiel (u siebie) 3:1.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!