Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Decyzja należy do rodziców

Iwona Matusiak
Czy nasze dziecko jest gotowe, by pójść do I klasy? - pyta wielu rodziców. Odpowiedzi pomagają szukać Ewa Burzyńska i Lucyna Bąk z Powiatowej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Nakle.

Czy nasze dziecko jest gotowe, by pójść do I klasy? - pyta wielu rodziców. Odpowiedzi pomagają szukać Ewa Burzyńska i Lucyna Bąk z Powiatowej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Nakle.<!** Image 2 align=none alt="Image 191568" sub="Fot. Iwona Matusiak">

Zagadnienie to było tematem przewodnim drzwi otwartych w poradni...

Ewa Burzyńska. Tak, dyskutowaliśmy, czy dziecko jest gotowe do tego, by pójść do pierwszej klasy, czy powinno pozostać w przedszkolu i realizować program przygotowawczy.

Lucyna Bąk. Odbyła się prelekcja dla rodziców. Były też konsultacje indywidualne. Przyszli rodzice dzieci rocznika 2006, których pociechy mogą iść do pierwszej klasy. Największy problem jest w przypadku dzieci, które urodziły się w grudniu. Te kilka miesięcy to jednak wielka różnica.

O co pytali rodzice?

Lucyna Bąk. Rodzice, których dzieci mogą iść do szkoły i są na to gotowe, mają czasem wątpliwości i dlatego zwracają się do nas. Na nikogo nie naciskamy tylko staramy się doradzić i przeprowadzamy diagnozę.

Jak wygląda taka diagnoza?

Lucyna Bąk. Oceniamy gotowość dziecka w różnych sferach: emocjonalno-społecznej, ruchowej oraz poznawczej. Wcześniej wstępna diagnoza przygotowywana jest w przedszkolu.

Ewa Burzyńska. Bierzemy również pod uwagę stan zdrowia dziecka. Duże znaczenie ma rozwój emocjonalny. Jeżeli dziecko jest płaczliwe, ma problemy adaptacyjne, nie może sobie poradzić z wieloma rzeczami. Są to sprawy ważniejsze, od znajomości literek i cyferek.<!** reklama>

Jak rodzice trafiają do poradni?

Lucyna Bąk. Czasami właśnie po diagnozie wstępnej, która powstaje w przedszkolu, ale najczęściej sami się do nas zgłaszają. Często są już zdecydowani, ale potrzebują potwierdzenia. Z takimi problemami można, oczywiście, przychodzić do nas przez cały rok.

Czy przypadki, gdy dziecko nie radzi sobie w pierwszej klasie są częste?

Lucyna Bąk. Zdarzyło się, że dzieci nie radziły sobie w pierwszej klasie, ale jednak większość daje radę. Decydując się jednak na posłanie przedszkolaka do szkoły trzeba brać pod uwagę miesiąc urodzenia.

Jeszcze w przyszłym roku rodzice sześciolatków będą decydowali o tym, czy posłać dziecko do pierwszej klasy czy nie. Kiedy ta sytuacja się zmieni?

Ewa Burzyńska. Od 2014 roku będzie już obowiązek posyłania sześciolatków do szkoły. Decyzja ta została zmieniona na początku tego roku, bo było mnóstwo wątpliwości. Organizowaliśmy wówczas punkty konsultacyjne w szkołach i przedszkolach, gdzie rodzice mogli przychodzić i konsultować decyzje.

  • Ewa Burzyńska, mieszkanka Nakła

    Z wykształcenia jest psychologiem, od 25 lat pracuje w Powiatowej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Nakle, gdzie w lutym tego roku objęła stanowisko dyrektora. Mieszka w Nakle. W wolnych chwilach lubi jeździć rowerem i czytać książki, głównie beletrystykę, ale także pozycje z dziedziny psychologii.

  • Lucyna Bąk, mieszkanka Nakła

    Z wykształcenia jest psychologiem-terapeutą, od 23 lat pracuje w Powiatowej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Nakle. Mieszka w Nakle. Cały wolny czas poświęca opiece nad trzyletnią córką.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!