W 34. kolejce nasz ekspert trafił tylko dwa wyniki, obydwa w grupie mistrzowskiej (Pogoń - Legia 2, Jagiellonia - Wisła 1). W dolnej części tabeli nos zawiódł Dariusza Pasiekę.
W typach na najbliższy weekend widać u naszego eksperta pewną regularność. Nad kreską postawił tylko na zwycięstwa gospodarzy, w dole tabeli po połowie: remisy i wygrane gości.
Dariusz Pasieka, to były piłkarz m.in. Zawiszy oraz były trener Arki Gdynia i Cracovii. Obecnie jest wicedyrektorem Szkoły Trenerów PZPN w Białej Podlaskiej.
Oto jego typy na 35. kolejkę:
GRUPA SPADKOWA
Podbeskidzie - Cracovia (piątek, 18.00, nSport+, Canal+ Sport 2). w tym meczu bliżej mi do remisu. Obydwa zespoły bliskie utrzymania, może Podbeskidzie bardziej potrzebuje punktów, ale żaden zespół nie będzie się wychylać i pewnie skończy się podziałem punktów. Typ: X.
Korona - Piast (piątek, 20.30, Canal+ Sport). Nie ulega wątpliwości, że dla Korony jest to bardzo ważny mecz. Jak nie robić punktów u siebie, to kiedy i gdzie? Ale jeśli chcemy „pomóc” Zawiszy, to najlepszym rozwiązaniem byłaby wygrana Piasta, w najgorszym wypadku remis. Stawiam na gości. Typ: 2.
Łęczna - Ruch (sobota, 15.30, nSport+, Canal+ Sport). Ta porażką z Bełchatowem chorzowianie troszkę skomplikowali sobie sytuację w tabeli. Powiedzmy, że Ruch nie docenił przeciwnika. Gdyby wygrał, to już mógłby świętować, a tak? Załóżmy, że w Łęcznej przegrają, wtedy o wszystkim zadecyduje prawdopodobnie ostatni mecz z Zawiszą. Łęcznianie punktują w fazie finałowej, ale teraz są już bez Bonina, dlatego z remisu też się ucieszą. Typ: X.
Bełchatów - Zawisza (sobota, 18.00, Canal+ Sport). Chciałbym, żeby historia się powtórzyła. Zawiszanie w tym roku już pokazali, że potrafili tam wygrać. Te trzy punkty, nie wiem jak, ale trzeba przywieźć z Bełchatowa. Typ: 2.
GRUPA MISTRZOWSKA
Śląsk - Lechia (sobota, 20.30, Canal+ Sport). Jeśli Śląsk wygra, to będzie miał szansę na załapanie się na puchary, ale czy stać go na to? Zróbmy tak - żeby ta liga była jeszcze bardziej ciekawa postawię na „jedynkę”. Typ: 1.
Legia - Wisła (niedziela, 15.30, Canal+ Sport). Legia już nie jest uzależniona tylko od swoich zwycięstw, musi patrzeć, jak gra Lech. Ale przede wszystkim legioniści muszą odrabiać swoje zadania domowe. Do wyjazdów można mieć zastrzeżenia, ale na Łazienkowskiej to co innego. Typ: 1.
Jagiellonia - Zabrze (niedziela, 15.30, Canal+ Sport 2). Zdecydowanie „jedynka”. Piłkarze Probierza są w dobrej dyspozycji, nie tylko sportowej, ale także mentalnej. Po tej sędziowskiej porażce na Legii stanęli na nogi i z Wisłą grali o wygraną do końca. Typ: 1.
Lech - Pogoń (niedziela, 18.00, Canal+ Sport). Nie ma w ogóle o czym dyskutować. Chociaż Lech jest w nowej sytuacji. Jak atakował z tyłu, to było fajnie, teraz trzeba tę pozycję utrzymać i już nie jest hop-siup. Typ: 1.