Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Damian Zawieruszyński skrzywdzony przez sędziów

Tadeusz Nadolski
Damian Zawieruszyński i jego trener w Astorii Krzysztof Łajdyk.
Damian Zawieruszyński i jego trener w Astorii Krzysztof Łajdyk. Dariusz Bloch
W bułgarskiej Albenie odbyły się 22. mistrzostwa Europy kadetów w boksie. Startowało 6. Polaków, rozegrali 9 walk - 3 wygrali, 6 przegrali.

Ani jeden z biało-czerwonych nie stanął na podium. Blisko wywalczenia medalu był reprezentant bydgoskiej Astorii Damian Zawieruszyński.

Podopieczny trenera Krzysztofa Łajdyka w pierwszym pojedynku wagi 80 kg pokonał jednogłośnie na punkty Czecha Matousa Kasnarika.

- Mój zawodnik wygrał zdecydowanie. U jednego z sędziów nawet pięcioma punktami (30:25), pozostali punktowali czterema (30:26) i trzema „oczkami” (30:27) - powiedział szkoleniowiec, którego na swoim blogu cytuje dziennikarz i komentator walk pięściarskich Sławomir Ciara.

Zawieruszyński znalazł się więc w ćwierćfinale. Tu trafił na reprezentanta gospodarzy Jahora Laszkowa. Stawką był oczywiście awans do strefy medalowej, zwycięzca miał bowiem zagwarantowany co najmniej brązowy krążek.
- Damian nie przegrał ćwierćfinałowej potyczki, a w trzeciej rundzie udowodnił, że był znacznie lepszy. Dwa razy jego rywal był liczony. Damian powinien wygrać przekonująco - wyjaśnił Łajdyk.

Zdaniem trenera pierwsza i druga runda ćwierćfinałowego pojedynku była wyrównana, choć sędziowie wypunktowali ją na korzyść Bułgara - po 10:9.

Z sędziowskiej punktacji wynika, że wychowanek bydgoskiej Astorii przegrał 1:3 i tylko rumuński arbiter dał zwycięstwo Polakowi 29:28. Pozostali: Rosjanin, Anglik, Izraelczyk punktowali na niekorzyść bydgoszczanina - po 28:29, Mołdawianin natomiast wytypował remis 28:28.

POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU

#TOPSportowy24

- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!